Dzisiejszym bohaterem posta jest kredens/witrynka. Mebel ten będzie królował w różnych pomieszczeniach. Wyobraźmy sobie pusty kredens. Czy od razu wiecie, co zostawić na widoku a co schować dla oka. Tak dzisiaj postaram się znaleźć inspiracje pokazujące jak można zagospodarować kredens/ witrynkę, aby była ona nie tylko meblem użytkowym, ale także wyglądała pięknie. Nie ważne czy stoi w centrum salonu, kuchni, łazience. Kredens ma błyszczeć. Pomysł na post może Wam się wydać dziwny. Po przemalowaniu mojego kredensu z zielonego na biały miałam problem z jak go zaaranżować. Chciałam trzymać na nim książki, ale też maiłam wiele pięknych bibelotów. Na mój gust za dużo. Ustawiając je wszystkie tworzyłam bałagan. Raz jeszcze potwierdza się zasada, co za dużo to niezdrowo lub ostatnio bardzo popularne “less is more”. Co włożyć do kredensu, co zostawić na zewnątrz żeby kredens zachował wszelkie swoje użytkowe właściwości. Jeśli zdecyduję się na niemal puste półki będę miała harmonię, ale stracę dużo miejsca do przechowywania. Poszukałam i znalazłam kilka pomysłów dla siebie. Na przykład jak ładnie zaprezentować książki. źródło:http://www.stylizimo.com/ Co zrobić aby ze zwykłego mebla przeistoczył się w ozdobę domu? Co ustawić w środku? Jak przechowywać książki? Czy szkło można łączyć z książkami? 1. SZKŁO/ PORCELANA Piękna biała przeszklona witrynka to idealne miejsce do przechowywania zastawy stołowej. Wystawiając ją na widok trzeba się tez postarać, aby ta zastawa była efektowana. Na zdjęciu poniżej dominuje biel oraz biało czarne wzory. To nie jest typowy kredens, to jest witrynka, bo wszystkie drzwi ma przeszklone. Tutaj nie musimy się zastanowić, co schować tylko, co wyeksponować i jak. Niestety moje talerze nie są monochromatyczne. Muszę pomyśleć o tym, aby były.
źródło:http://www.stylizimo.com/
źródło:http://mokkasin.blogspot.com/
2. KREDENS KUCHNNY Klasyczny kuchenny kredens. Na górze trzymamy szkło a na dole na przykład obrusy. Moja babcia miała taką zasadę. Nie jest on na tyle efektowny, aby być ozdobą salonu. Jego miejsce jest raczej pomiędzy salonem a kuchnią. To, co się na nim i w nim znalazło też nie zostało wyselekcjonowane. Ot ma być użyteczny a nie tylko wyglądać. Różnorodność nauczyć też mnie bardziej przekonuje, bo jest bardziej prawdziwa. Nie jest to jednak taki typ kredensu, który mógłby mi się przydać, bo oprócz naczyń mam też przecież książki.
źródło:
źródło:
źródło:http://herz-allerliebst.de/ 3. TEKSTYLIA Raczej bym się nie zdecydowała na przechowywanie materiałów na widoku. Po pierwsze do perfekcyjnej pani domu mi daleko i nie zawsze moje obrusy nadają się na pokaz. Po drugie nie są one w tak interesujące wzory, ot takie zwyczajne białe. Jak już są wzory to takie które się ze sobą gryzą. Obrusy wolę trzymać w zamkniętej komodzie. Gdybym jednak miała więcej miejsca na pewno chciałabym mieć taką komodę w której mogłabym trzymać na przykład poduszki. Mam z tym już nie lada problem. Kupuję ciągle nowe modele a miejsca do przechowywania brak. Niedawno kupiłam te ze zdjęcia poniżej. W między czasie zmieniłam koncepcję dekoracji salonu mam wiec do odsprzedania dwie zupełne nowe poduszki. Zainteresowanych zapraszam na aukcję —> tutaj.
źródło: 4. SZAFKA NA PRZYPRAWY Ponieważ wcześniej wykorzystam już określenie kredens kuchenny pozostało mi nazwać tę szafkę: na przyprawy. Jest to bardzo ciekawe połączenie szafki bibliotecznej oraz kredensu. Inspiracje z szafką biblioteczną możecie siebie przypomnieć —> tutaj. Małe szufladki wykorzystywane dotąd na katalogi będą idealne na przyprawy.
źródło: 5. PASJE I ZAINTERESOWANIA Też się zastanawiałam nad takim pomysłem . W końcu na rzeczy do robienia różnych projektów diy i innych prac plastycznych postanowiłam na dwóch zamkniętych półkach kredensu a na górze wyeksponować książki oraz szkło.
źródło:
źródło: 6. KSIĄŻKI Bardzo lubię moją kolekcję książek o designie. Mimo, że w całości nie komponuje się ciekawie kolorystycznie (nie da się ułożyć jej kolorami) to postawiłam na oszczędność miejsca, ale również na to, aby łatwo znaleźć pozycję, która mnie interesuje. Nie zdecydowałbym się na takie trzymanie książek tzn. wierzchem książki do środka, ale już zaakceptowałam, że książki mniej miejsca zajmują, kiedy leżą a nie stoją.
źródło:
źródło: 7. BIBELOTY W gablotce poniżej mamy typowy dekoracyjny misz-masz. Cała kompozycja pozytywnie wpływa na to wnętrze. Czarna ściana i biały kredens – tak właśnie będzie u mnie.
źródło:http://www.planete-deco.fr
źródło:
źródło:
źródło: 8. SZAFKA ŁAZINKOWA Temat szafek łazienkowych już opisywałam —> tutaj. Bardzo podobają mi się wszystkie witrynki wypełnione ręcznikami. Jednak podobnie jak w przypadku porcelany trzeba mieć piękne i najlepiej zsynchronizowane kolorystycznie komplety ręczników. Macie tak? Ja mam w szafie totalny freestyle kolorów: czarne, czerwone, granatowe, zielone, białe.Mam je wszystkie wyrzucić i kupić białe?
źródło:
źródło: Na koniec może nie biały, ale jakże urokliwy mebelek. Zapatrzyłam się i zakochałam:
źródło: 9. SZAFKA NA BUTY Z butami w szafce bywa różnie. Raczej wolałabym żeby były przechowywane w pudełkach z pochłaniaczem wilgoci niż tak na widoku.O ile z sandałkami nie ma problemu to ciężkich butów zimowych już tak nie ustawimy, prawda?
http://www.lovelylife.se/ 10. NA BALKONIE Wygląda pięknie choć trochę żal tak pięknego mebla. W końcu warunki atmosferyczne nie go nie oszczędzą.
Found on autumnfever.tumblr.com Zapraszam Was też na posty o tym jak można pomalować MDF —-> tutaj, o szafkach łazienkowych —–> tutaj oraz o szafkach bibliotecznych —-> tutaj.
8,K
previous post