Temat powstał, gdy zobaczyłam wspaniały wpis Architektura Wnętrz o pastelowych kolorach we wnętrzach stworzonych przez angielską dekoratorkę Elkie Brown. Dużo osób zadało wtedy pytanie: co to za lampa? Pisałam już o niej przy okazji loftów w Żyrardowie. Zaprojektowana i opatentowana w 1934 roku przez angielskiego inżyniera samochodowego i wynalazcę Georga Carwardina, na stałe zagościła na liście ikon światowego designu. Czy wiecie że tak wspaniałą lampa powstała jako produkt uboczny przy pracy nad zawierzeniami samochodów. Z myślą o pracownikach fabryk Carwardin zaprojektował przegubową lampę, której główną zaletą była możliwość kierowania strumienia światła w dowolną stronę. Została ona nazwaną później Anglepoise. Norweski importer tekstyliów i sprzętu włókienniczego, Jacob Jacobsen, w przesyłce z maszynami szwalniczymi z Anglii, otrzymał lampę Anglepoise. Od razu dostrzegł jej zalety i czym prędzej wykupił prawa do produkcji na terenie Norwegii. Zmieniono kształt klosza, zredukowano podstawę i wprowadzono delikatniejsze łączenia a nowy model lampy nazwano Luxo L-1. Ten model był subtelniejszy od pierwotnej wersji Carwardine’a. Następnie Jacobsen rozpoczął dystrybucję lampy w Skandynawii, ale także w Stanach Zjednoczonych. źródło: Lampę możecie kupić tutaj: Zarówno lampy Anglepoise jak i nieco subtelniejsze Luxo L-1 występują w wielu kolorach źródło:źródło: źródło: źródło: źródło: źródło: Mi najbardziej podoba się lampa Anglepoise w swojej najbardziej surowej wersji i w czerni. Lubię jak góruje tak we wnętrzach i trzeba czuć przed nią respekt. Świetnie wpasowuje się w wysokie wnętrza: źródło: źródło: Zauważcie, że lampa przypominająca lampę kreślarską pasuje do bardzo różnych wnętrz, niekoniecznie w klimacie loftu: źródło:
908
previous post