Przepraszam, ale musze to napisać. Walentynki od jakiegoś czasu kojarzą mi się z zalewem chińskiej tandety. Zwykle czerwonej. Zawsze uważałam, że jeśli nie ma…
Daily Archives
Przepraszam, ale musze to napisać. Walentynki od jakiegoś czasu kojarzą mi się z zalewem chińskiej tandety. Zwykle czerwonej. Zawsze uważałam, że jeśli nie ma…