Pierwszy stycznia to zawsze dla mnie dzień przemyśleń. Kiedy wieczorem już ucichnie gwar domowego ogniska, dzieci wreszcie trafią do łóżek, a każdy ma czas dla siebie, mogę wreszcie odpocząć, po ekscytującym początku roku i usiąść w wygodnym fotelu z kalendarzem. Jest w tej chwili coś magicznego. Kalendarz pachnie jeszcze świeżością i lubię przewracać te sztywne i czyste strony zastanawiając się, co przyniesie Nowy Rok. Taki początek roku niesie ze sobą wiele nadziei. Zanim zaczynam planować rok na całego, ten pierwszy stycznia to dzień, kiedy myślę o swoich celach. Również tych niezrealizowanych w poprzednim roku. Nie mam do siebie wielkich pretensji, że nie wszystko poszło tak, jak zakładałam. Na wszystko jest odpowiedni czas i moment, a skoro nie udało się dotąd, to znaczy, że to nie był odpowiedni moment. Wolę raczej skupić się na dobrej energii, która pozwoli mi wkroczyć w Nowy Rok z nową siłą i motywacją. Zresztą zawsze uważałam, że jeśli na jednym polu nie idzie za dobrze, to życie zawsze wynagradza nam na innym. Kiedy już pomyślę i pomarzę o swoich wielkich celach na najbliższy rok, 2 stycznia biorę się do przeglądania statystyk. I jak zwykle jest to dla mnie ogromne zaskoczenie. Przede wszystkim nie spodziewałam się tak dużego wzrostu zasięgów w stosunku do poprzedniego roku. Bywały miesiące, w których różnica pomiędzy poprzednim rokiem wynosiła nawet 38% procent. To ogromnie cieszy, szczególnie że w tym roku nie pisałam, aż tak często jakbym chciała. W 2018 roku opublikowałam dla Was 106 postów. Ta liczba zbliżona jest bardzo do 2017 roku, kiedy było ich 110, ale odbiega znacząco od 2016 roku z 161 postami. Chciałabym mieć czas na publikację, krótkich lekkich tekstów, na których przygotowanie nie trzeba poświęcać 3-4 dni, ale z drugiej strony lubię, jak moje posty są pouczające i możecie z nich czerpać nie tylko inspirację, ale przede wszystkim cenną wiedzę okraszoną doświadczeniem. A jakie posty Wy lubicie? Chciałabym ulepszyć jeszcze Conchita Home w 2019 roku i proszę Was o to, żebyście w krótkiej ankiecie zaznaczyli jakich postów chcecie więcej na moim blogu.
W tym roku jak zwykle byłam zdziwiona Waszym wyborem. Oto Wasze TOP 5:
MOJE TOP 5 NAJLEPSZYCH POSTÓW 2018 ROKU!
MIEJSCE 5 PROJEKT KUCHNIA: JAK ZAPROJEKTOWAĆ KUCHNIĘ MARZEŃ I ZMIEŚCIĆ SIĘ W BUDŻECIE?
Zaczynamy tradycyjnie od miejsca 5 w którym znalazł się instruktażowy post o tym jak zaprojektować kuchnię marzeń. Muszę przyznać, ze gdy usiadłam do jego pisanie wyszedł mi tekst na 21 stron w formacie A4! To temat rzeka! Postanowiłam podzielić go na kilka części i wkrótce opublikowałam kolejną: Co zrobić, żeby zakup kuchni Ikea zajął jak najmniej czasu wraz z listą potrzebnych rzeczy do druku.Projektowanie kuchni to temat rzeka. Na tyle rzeczy trzeba uważać i zwracać uwagę. To zdecydowanie zbyt dużo informacji jak na jeden post. Cieszę się, ze doceniliście trud jaki włożyłam w jego przygotowanie.
MIEJSCE 4 STARY DOM: SYPIALNIA – FINAŁ!
Wiedziałam, że w zestawieniu top 5 musi pojawić się post z metamorfozą ze starego domu. W zeszłym roku to właśnie sypialnia cieszyła się największym powodzeniem. To pierwsza skończona metamorfoza w starym domu. W kolejnych miesiącach opisywałam też łazienkę ze skosem, małe WC, jadalnię czy ogród zimowy. W 2019 roku szykuję dla Was wiele nowych metamorfoz! Będzie się działo!
MIEJSCE 3 TRENDY W ŁAZIENCE 2018, CZYLI NAJMODNIEJSZE RODZAJE PŁYTEK
MIEJSCE 2 MEDIOLAN: TRENDY KOLORYSTYCZNE 2018/2019
W zeszłym roku w zestawieniu 5 NAJLEPSZYCH POSTÓW 2017 ROKU! były na pierwszym miejscu. w 2018 roku również nie opuszczają czołówki! To bardzo cieszy! Ponownie ten post obejrzało kilkadziesiąt tysięcy osób! Kolejny rok z rzędu interesowały Was modne kolory. Dlatego pod koniec 2018 roku przygotowałam dla Was jeszcze dwa ciekawe posty z trendami na 2019 rok:
TRENDY: MODNE KOLORY W 2019 WG. BLOGERÓW
Ciekawe czy nasze przewidywania się sprawdzą.
MIEJSCE 1 35 WNĘTRZARSKICH DIY, KTÓRE ZAPAMIĘTAŁAM W 2017 ROKU
Można powiedzieć, że miejsce pierwsze należy się całej blogosferze wnętrzarskiej, bo to post z rankingiem postów DIY ciszył się w zeszłym rokiem największa popularnością. Nie dziwi mnie to! Tyle wspaniałych metamorfoz, tyle zdolnych blogerek. Cieszę się, że mogłam przygotować, dla Was ten ranking! W tym roku też możecie się go spodziewać! Już za chwilę, już za momencik.
6. STARY DOM: DZIENNIK REMONTU CZ.2 – KOSZTY REMONTU STAREGO DOMU
Kolejny gorący temat dotyczący starego domu, czyli koszty remontu. Ile kosztuje remont starego domu i dlaczego tak drogo? Najgorsze nie są same koszty, ale prowizoryczne rozwiązania stosowane przez lata użytkowania czy makabryczne rozwiązania, które mogą doprowadzić do tragedii np. pożaru. Koszty czasami są podwójne i prawdą jest, że zdecydowanie szybciej jest zbudować nowy dom niż remontować stary! Ci, którzy naprawdę remontują stary dom wiedzą, że jego remont liczy się w latach a nie w miesiącach.
7. TRENDY: FUGA INNA NIŻ BIAŁA. JAK DOBRAĆ KOLOR FUGI?
Podobno fugi są passe i pisząc o nich popełniłam wnętrzarski nietakt. Podobno. Inni twierdzą, że kolorowe fugo wracają. Czas pokaże, kto miał rację a kto się mylił.
5 NAJLEPSZYCH POSTÓW 2017 ROKU!
Jeśli jesteście ciekawi jak wyglądały takie zestawienia w poprzednich latach zobaczcie także:TOP 5: NAJLEPSZE POSTY Z 2016, NAJLEPSZE POSTY 2015 ROKU, NAJLEPSZE WPISY 2014
Jaki będzie 2019 rok? Już dawno nauczyłam się, aby nie zakładać niczego z góry. Marzę, abym w 2019 roku miała jeszcze więcej czasu na cieszenie się domem. Marzę o pięknym ogrodzie. Marzę o własnych warzywach. Marzę o nowych wyzwaniach zawodowych. Marzę o stworzeniu czegoś wyjątkowego dla Was. Ogromnie się cieszę, że wreszcie mieszkamy w naszym starym domku na wsi. Cieszę się, że mamy ogród, w którym będziemy mogli, bez taskania wózka z 4 piętra spacerować z naszym maleństwem. Cieszę się, że nasza rodzina się powiększa i mamy wreszcie więcej miejsca niż dwa pokoje w starym mieszkaniu. Stary dom — nowe życie. Cieszę się, że dzieci są szczęśliwe w naszym starym domu i tak jak ja tęsknią za nim, gdy są dłużej poza nim. Cieszę się, z tego, że tego typu podsumowania wreszcie uświadomiły mi, że sporo zrobiłam w 2018 roku, choć w głowie nie wiem czemu wciąż mam myśl, że to rok stracony. Chciałam jeszcze więcej, mocniej … i tak dalej. Głupia jestem, wiem. Dlatego warto spojrzeć wstecz i docenić to, co osiągnęliśmy i z podniesionym czołem stawić czoła nowym wyzwaniom! I docenić własną pracę! Dlatego teraz napiszę: dumna jestem z tego, co udało mi się osiągnąć w 2018 roku i nie mogę doczekać się nowych projektów w 2019!