5 rzeczy, które chciałabym mieć w moim ogrodzie?

by Kasia Bobocińska

Dziś opowiem Wam o moich 5 marzeniach związanych ze starym ogrodem. Wychodzę z założenia, że niewypowiedziane marzenia, spełniają się rzadziej a te wypowiedziane i zapisane, mają największą moc na realizację. Też w to wierzycie? Co roku obiecuję sobie, że będę miała więcej czasu na pielęgnację ogrodu. Niestety w starym domu jeden remont goni drugi i na ogród już nie starcza czasu. A tyle jest do zrobienia. Grządki nie wypielone, trawnik nie wypielęgnowany a ja marzę o rzeczach, które pozwoliłyby mi na relaks w ogrodzie. Portale z poradami ogrodniczymi takie, jak twojogrodek.pl z masą praktycznych informacji i pięknych zdjęć, podsycają tylko moje i sprawiają, że z roku na rok jest ich coraz więcej.

Domki i poidła dla owadów

Jednym z takich marzeń, podpatrzonych właśnie na portalu ogrodniczym, jest samodzielne stworzenie domku dla owadów DIY. Na spotkaniach z marką Gardena widziałam też przepiękne, estetyczne poidła dla owadów. Pomyślałam, że takie domki pięknie sprawdziłyby się w naszym ogrodzie. Może udałoby mi się zrobić je w ramach ideologii #zerowaste. Już pracuję nad projektem, bo to jedno z tych marzeń, które jestem w stanie zrealizować. Wystarczy odrobina czasu, który trzeba na to poświęcić. Jednak podobnie, jak nasze budki lęgowe, takie „inwestycje”, cieszą oko przez lata. 

Marzy mi się też łąka kwietna i gdybym tak bardzo nie bała się pszczół i os to najlepiej założyłabym swoją mini pasiekę. Ogólnie koncepcja eko ogrodu jest mi bardzo bliska. Do podlewania ogrodu wykorzystuję deszczówkę oraz studnię głębinową.  Staram się nie usuwać liści z grządek, odnowiłam kompostownik, z którego korzystamy od lat i każdego roku uczę się nowych ekologicznych rozwiązań pasujących do naszego ogrodu. 

Szklarnia

Szklarnia to nie tylko marzenie, ale też spora inwestycja. Chciałabym taką mieć, nie powiem. Naoglądałam się pięknych zdjęć na Instagramie i chciałabym mieć taki salon za szybą pośrodku ogrodu. Pięknie to wygląda na zdjęciach, ale czy mając tak duży ogród korzystałbym z tego w pełni. Koszt takiej szklarni przewyższa 10 tys złotych, więc powinnam być pewna, że mi się przyda i będę z niej w pełni korzystać. Na razie mam kilka wątpliwości.

Schowek na narzędzia

Chciałabym mieć piękny, uporządkowany schowek na narzędzia. Niestety w moim składziku myszy harcują i nie da się postawić stopy, ponieważ wrzucamy tam wszytko co związane z ogrodem. Tak niewiele potrzeba, żeby było pięknie. Znów walutą jest czas. To kolejna rzecz, która odkładana jest z roku na rok. Śmieje się, że tak do emerytury będę szukać tego czasu a potem wcale nie będzie go więcej. 

Nowe ścieżki i taras

Kocham mój stary ogród, ale popękane betonowe ścieżki co roku wyglądają gorzej. Choć pasują do starego ogrodu, to moim marzeniem jest wymienić je w kilku miejscach na nowe jasnoszare płyty ogrodowe. Takie, porozdzielane białymi kamieniami, ale trochę boję się, że te kamyczki sprawdzą się tylko przez chwilę a potem będą brudne i będą szpecić.

Kiedyś przyjdzie czas, że w naszym ogródku zostanie zbudowany piękny taras, na którym będziemy mogli grillować oraz ustawimy nasze meble ogrodowe. Na razie imprezujemy w piachu, bo niestety budowa sieci kanalizacyjnej i gazu rok po roku nie przysłużyła się nawierzchni. Oczywiście nie możemy popsuć dotychczasowej bryły domu, więc musi on być odsunięty od budynku. Mam już nawet projekt, potrzeba tylko iskry zapalnej, żeby go zrealizować.

Mini basen, jakuzzi

W upalne dni szczególnie bliskie jest mi marzenie o basenie. Nie musi być murowany, wystarczy mi taki składany, który z czasem moglibyśmy obudować drewnem. Może też być jakuzzi, ale aby ten projekt się ziścił musimy wrócić do poprzedniego punktu, czyli zadbać w pierwszej kolejności o nawierzchnię. 

Nie ma co, kosztowne te moje marzenia, ale w mojej głowie portfel nie ma limitów. nie to co na co dzień. Trzymam kciuki, żeby choć jedno z tych marzeń udało się zrealizować w tym roku. I tak małymi kroczkami, będziemy realizować kolejne cele. Wypowiedziałam je, więc może wszechświat mi pomorze 😉

A Wy jakie macie marzenia ogrodowe? Napiszcie mi o nich w komentarzu.

Related Posts