Dużo się ostatnio mówi o tym, czy każdy może być dekoratorem wnętrz, czy każdy się do tego nadaje i kiedy można śmiało powiedzieć, że się nim jest. Czy długa praktyka wystarczy? Jaka wiedza jest nam potrzebna? A może tylko ukończone studia na wydziale Architektury na Politechnice lub Architektury wnętrz na ASP uprawniają do mianowania się dekoratorem wnętrz.
Bardzo często, podczas przerwy kawowej na różnych spotkaniach branżowych czuję, że mojego rozmówcę aż korci, żeby zapytać: skąd pomysł na zawód dekoratora wnętrz? *lub czytaj dosłownie: jakie mam uprawnienia, wiedzę żeby ten zawód wykonywać?
Może moja historia Was zainspiruje.
Jakiś czas temu opowiadałam ją podczas warsztatów na SeeBloggers z projektowania wnętrz, które prowadziłam. Wtedy mówiłam bardziej o swoim doświadczeniu a teraz chcę jej użyć bardziej jako przestrogi.
Bloga założyłam w 2008 roku (tak, tak sto lat we wrześniu minęło 8 lat). Był to mój “dzienniczek remontowy”, zbiór inspiracji wnętrzarskich. Nałogowo czytałam wtedy prasę kolorową, zgłębiałam style we wnętrzach, bo zawsze wierzyłam w moc samokształcenia. Dużo czytałam, uczyłam się.
Po trzech latach w 2011 roku, ktoś dostrzegł moją “pasję” i powierzył mi projekt 150 metrowego domu jednorodzinnego (jak się później okazało kierował się złymi intencjami i wierzył w moją naiwność, ale o tym dowiedziałam się później).
Przyjęłam go?
Warto było jednak sobie to przypomnieć i usystematyzować.
Lekcje projektowania:
#1 CO TO JEST PRZESTRZEŃ POZYTYWOWA I NEGATYWOWA? LEKCJE PROJEKTOWANIA 1
#2 KSZTAŁT I FORMA W ARCHITEKTURZE WNĘTRZ LP#2
oraz pozostałe wpisy, które mogą Wam się przydać w Waszej przygodzie z projektowaniem:
PIERWSZE KROKI Z PROJEKTOWANIEM WNĘTRZ CZ.1: RECENZJA KURSU ONLINE
PIERWSZE KROKI Z PROJEKTOWANIEM WNĘTRZ CZ.2: DARMOWE PROGRAMY DO PROJEKTOWANIA
APLIKACJE DO POZNAWANIA KOLORÓW
JESTEŚ DEKORATOREM WNĘTRZ – SERIO?