Podobnie jak przygotowywanie kalendarza adwentowego, tak coroczne kreatywne pakowanie prezentów weszło na stałe do naszego grudniowego kalendarza. Nie chodzi mi tutaj o samą czynność pakowania, bo jest bez wątpienia niezbędna, aby sprawić przyjemność obdarowywanemu a o proces dekorowania prezentów. Uważam, że pięknie zapakowany prezent cieszy podwójnie. Czasami, aż żal otwierać takie opakowanie. W tym roku pakując nasze prezenty postawiłam na naturę oraz przepiękne papiery THEIS, które znalazłam w Jysk. Nie pierwszy raz, zresztą. Co roku wzory papierów się zmieniają i co roku sprawiają, że w mojej głowie pojawia się setki pomysłów na ozdobienie paczek w nie zapakowanych. Tak było w tym roku i tak było w roku poprzednim, gdzie piękny papier w delikatne prążki zainspirował mnie do stworzenia kreatywnie ozdobionych upominków: PAKOWANIE PREZENTÓW 2018
Jednym z najpiękniejszych prezentów, jakie pamiętam z dzieciństwa były i nadal są książki! To one zabierają nas w dalekie, nieznane, baśniowe światy, krainy, o jakich nawet nie śniliśmy! Zarażenie pasją czytania moich dzieci to moje wielkie marzenie i jednocześnie obowiązek. Mnie pasją czytania zaraziła babcia. Pamiętam, jak z ulubioną książką siadałam na jej kolanach i zabierała mnie w niesamowity świat przygód „Ani z Zielonego Wzgórza” czy „Krasnala Hałabały“. Łucja właśnie przeczytała samodzielnie swoją pierwszą książkę, Gabryś odkąd poznał kilka literek, też zaczyna składać je w wyrazy. Dzieciaki, jak na razie, odczuwają głód książek. Oby został z nimi jak najdłużej! Książki mają ogromną moc, dlatego również w tym roku dzieciaki dostaną od nas kilka tytułów.
Łucja dostanie od nas jedną z części o przygodach Zuli, czyli dziewczynce, która przypadkowo odkrywa w sobie pokłady magii. To nasz debiut z tą bohaterką, więc zobaczymy czy zachwyci Łucję.
Emila wybrałam dla Gabrysia. To taki mały łobuziak, więc myślę, że świetnie odnajdzie się w świecie przygód Emila. Obaj wyglądają jak aniołki, ale tylko z wyglądu. Myślę, że Gabryś będzie zachwycony Emilem!
Ponieważ Gabryś uwielbia zwięrzątka wybrałam też dla niego klasyk w postaci Doktora Dolittle.
Natomiast przepięknie ilustrowana “Zaginiona Wyspa” trafi do Łucji.
Skoro prezenty mam już skompletowane, to czas zabrać się za pakowanie prezentów! Uwielbiam to robić. Zawsze myślę o reakcji jaką uda mi się wywołać, gdy dostaną ode mnie tak oryginalnie zapakowany prezent. Zawsze musi mi starczyć na to czasu! Znam osoby który na 5 minut przed Wigilią szybko pakują upominki w torebki, które cudem udało im się dostać na stacji benzynowej. Niby wszystko ok, ale brakuje mi tego czasu poświęconego na przygotowanie upominku. Brakuje mi serca. Tego nie da się kupić.
Do stworzenia kart z imionami obdarowywanych, użyłam szarego papieru oraz czarnego brystolu. Tego samego papieru użyłam os tworzenia tegorocznego kalendarza adwentowego: DIY KALENDARZ ADWENTOWY 2019. Nie wiem czy pamiętacie ale został on użyty do wysłania do mnie zamówionych dekoracji w sklepie internetowym a ja go później odświeżyłam i wykorzystałam ponownie. Nie miałam serca wyrzucić takiej ilości papieru. Wolę go uprasować i dać później dzieciakom do malowania i rysowania.
W tym roku postawiłam na naturę oraz ozdoby, jakie znalazłam w naszym ogrodzie. I to jest w nich najlepsze — PROSTOTA. W latach poprzednich stawiałam na blask, przepych a w tym roku zdecydowanie bliższa jest mi natura oraz recykling.
W tym roku nasze prezenty wyglądają tak.
Co i nich sądzicie? Ucieszylibyście się z takiego prezentu?
Życzę Wam kochani najpiękniejszych Świąt Bożego Narodzenia! Jeszcze się nie żegnam, jeszcze wrócę do Was z życzeniami w Wigilię.
Co roku samodzielnie pakuję i ozdabiam prezenty. Zobaczcie moje prezenty DIY z poprzednich lat:
PAKOWANIE PREZENTÓW 2018
PAKOWANIE PREZENTÓW 2018 – w zeszłym roku jako główny element dekoracji użyłam pierniczków zrobionych przez dzieci:
PAKOWANIE PREZENTÓW 2017
Pakowanie prezentów w 2017 roku (DIY PAKOWANIE PREZENTÓW + ŻYCZENIA 2017)
PAKOWANIE PREZENTÓW 2016
Pakowanie prezentów w 2016 roku (DIY Z PAPIERU PAKOWANIE PREZENTÓW I ŻYCZENIA)