STARY DOM DIY: ODNAWIAMY STARY PŁOT I FURTKĘ

by Kasia Bobocińska

Dziś chciałabym zaprosić Was na długo wyczekiwaną metamorfozę miejsca, które potocznie nazywamy “Zaułkiem różanym”, ze względu na róże, które kiedyś tam zasadzono. Uwielbiam takie stare, zaniedbane zakątki i szczerze wierzę, że było tu kiedyś naprawdę pięknie i urokliwie. Patrzę na te stare róże, starą ławeczkę, na której ktoś kiedyś odpoczywał, na karmnik dla ptaków, na piękna magnolię i wyobrażam sobie magię, jaka otaczała kiedyś to miejsce. Z dala od ulicy, zgiełku, na tyłach domu, takie miejsce na chwilę relaksu. Niestety, to miejsce straciło swój dawny blask! Moja w tym głowa, żeby kroczek po kroczku odzyskało swój urok. Niektóre zmiany zobaczycie już dzisiaj a na niektóre, w tym zasadzone kwiaty, będzie trzeba jeszcze trochę poczekać. Dziś odnawiamy stary płot oraz furtkę!

ODNAWIAMY STARY PŁOT- PRZED METAMORFOZĄ

Pierwsze plany na metamorfozę tego “zakątka” snułam już w marcu. Ledwo poczułam nadchodząca wiosnę, wiedziałam, że coś trzeba zrobić z tym miejscem. A  że widok na nie mam centralnie z kuchni, to każdego dnia patrząc za okno, utwierdzałam się w tej decyzji. Tak dłużej być nie może! 

Płot po prostu straszył. Jestem pewna, że nie zatrzymałby żadnego złodzieja (tffuuu odpukać w niemalowane drewno) a nawet większego zwierzęcia. Gdyby na przykład z lasu zechciałaby nas odwiedzić, kręcące się tu często dziki, to płot nie stawiałby większego oporu. Oczywiście, uparłam się, że go uratuję i że wygląd zewnętrzny nic nie znaczy! Aby utwierdzić się w tej decyzji zeszlifowałam szybko jedną deskę, która odpadła z płotu. Ku mojej uldze okazało się, że drewno jest w całkiem dobrym stanie i można je pięknie odnowić. Wystarczy za pomocą szlifierki, o w miarę przyzwoitej mocy, zeszlifować wierzchnią warstwę. Całe szczęście drewno nie było przegniłe. 

Podobnie w złym stanie była furtka. Straszyła ponurym wyglądem oraz łuszczącą, starą farbą. Zwróćcie uwagę na tę “sprytną” konstrukcję z zamocowaniem zasuwki! Mieszkał tu prawdziwy MacGyver.

Od momentu, kiedy zaczęłam planować do momentu pierwszych działań zdążyła zakwitnąć oraz przekwitnąć magnolia, nasza główna, póki co, ozdoba “zakątka”. Piękna jest! Szkoda, że cieszyć się nią mogliśmy zaledwie tydzień. 

GARDEN BOX

Oprócz naprawy i renowacji płotu chcieliśmy, aby w naszym zaułku różanym było zdecydowanie bardziej kolorowo. Dokupiliśmy dwie róże w Bricomarche a w naszym ulubionym Garden Box zamówiliśmy przepiękny zestaw Romantyczne chwile

Zanim jednak udało nam się skopać ziemię trzeba było wykopać płyty chodnikowe, które jak się okazało, były wkopane 20 cm pod powierzchnią ziemi. 

Chwile po naszym przyjeździe z Mediolanu przyjechały do nas przepiękne sadzonki i kłącza roślin.  Wszystkie zasadziliśmy na wskazanych miejscach. Przygotowanie takiej rabaty zajmuje od 1-2 godzin, z czego najwięcej czasu zajęło skopanie ziemi. Następnie za pomocą dołączonych do zestawu szpilek mocujemy matę z agrowłókniny.  Nacinamy numerki nożem i sadzimy w odpowiednich miejscach rośliny z załączonej do zestawu listy. Więcej o tym co oferuje Garden box przeczytacie we wpisie:

PROJEKT OGRODU: PODARUJ KAWAŁEK OGRODU

RENOWACJA PŁOTU

Przy rozbiórce płotu, od której rozpoczęliśmy nasz remont, pomagała cała rodzina. Poszło zaskakująco szybko i sprawnie, ale to dopiero początek ciężkiej pracy, jaką włożyliśmy w odnowienie tego starego płotu. Po przeszlifowaniu jednej deski, które zajęło mi około 4 minuty, zakładałam, że remont płotu zajmie nam jeden weekend. Przez majowe deszcze oraz mój poród, zamiast tygodnia pracowaliśmy cały miesiąc.

Wszyscy pomagali jak mogli a mimo to, najwięcej czasu zajęło nam oszlifowanie desek!

Widziałam, ze niektórzy szlifują deski bezpośrednio na płocie. My jednak chcieliśmy je zdjąć i dokładnie, z dwóch stron zabezpieczyć Impregnatem Ochronno – Dekoracyjnym Vidaron.

Szczególnie, że nie wszystkie deski okazały się w tak dobrym stanie jak zakładaliśmy! Deski poprzeczne zupełnie zgniły a drewno się rozpadło. Musieliśmy wszystkie deski poprzeczne wymienić na nowe. 

Za szlifowanie zabrałam się ja, mimo tego, że termin porodu zbliżał się wielkimi krokami. Zapału starczyło mi zaledwie na 1/3 desek. 

W międzyczasie nieco zardzewiałe słupki płotu pomalowaliśmy Śnieżką na rdzę w kolorze czarnym. Mój mąż wyjątkowo sobie chwalił malowanie tą farbą, bo ma świetną konsystencję, szybko zasycha i przepięknie pokrywa zardzewiałe metale! To niesamowite, że ten produkt zapewnia aż 8 lat aktywnej ochrony!

Po chwili nasz słupek prezentował się wspaniale i wyglądał jak nowy!

Do pomalowania bramy, na kolor niebieski wybraliśmy Śnieżkę Supermal Emalię Chlorokauczukową w kolorze ciemnoniebieskim RAL 5010! 

Cały drewniany płot zabezpieczyliśmy Impregnatem Ochronno – Dekoracyjnym Vidaron V11 w kolorze Heban Brazylijski.

Zamiast starych desek poprzecznych daliśmy nowe, które zabezpieczyliśmy odpowiednio Impregnatem. Zwróćcie uwagę, że nowe drewno inaczej chłonęło impregnat niż stare deski. 

Stare drewno mocno chłonęło impregnat w kolorze hebanu i deski momentalnie stawały się czarne, jakby osmolone. Nowe deski były dużo jaśniejsze, ale już przy drugiej warstwie udało się wyrównać kolor. 

odnawiamy stary płot

Tak wyglądają deski poprzeczne zabezpieczone Impregnatem Ochronno -dekoracyjnym Vidaron.

Do pomalowania kratki, po której pną się róże, wykorzystałam również Śnieżkę Supermal Emalię Chlorokauczukową w kolorze ciemnoniebieskim RAL 5010!

MALOWANIE FURTKI

Na koniec zostało nam pomalowanie bramy. Wybrałam kolor ciemno niebieski (RAL 5010), który pięknie komponuje się z ciemnym, prawie czarnym płotem.

Farba pięknie pokryła wszelkie nierówności, dając piękny intensywny niebieski kolor. 

ODNAWIAMY STARY PŁOT- EFEKT KOŃCOWY

Jestem bardzo zadowolona z efektu końcowego. Wprawdzie jeszcze piękniej będzie jak zakwitną róże, oraz kwiaty z naszej rabatki Garden Box, ale to jak prezentuje się płot i furtka oceniam na 5!

A Wam jak podoba się nasza metamorfoza? Była pracochłonna i trochę przedłużyła się w czasie, ale w przyszłości planujemy ja jeszcze powtórzyć przy okazji innych odcinków płotu oraz bramy.

odnawiamy stary płot

Zerknijcie też na inne metamorfozy w ogrodzie:

STARY DOM – RENOWACJA STAREJ STUDNI DIY

DIY: PIASKOWNICA Z ŁAWECZKAMI

Related Posts