Na początku roku, z wielkim zapałem zabrałam się za realizację wielkiego, nowego projektu: MIESZKANIA NA WYNAJEM. Chciałam odnowić/odświeżyć nasze stare mieszkanie, aby móc je bez wstydu wynająć i choć trochę podreperować nasz domowy budżet. Niech przynajmniej na siebie zarabia, tak abyśmy bezmyślnie nie opłacali dwóch lokalizacji: mieszkania i domu. Przy okazji, chciałam dać Wam jak najwięcej wiedzy, na temat tego: jak tanio wyremontować mieszkanie do wynajęcia? Pierwszy wpis ukazał się w marcu: JAK PRZYGOTOWAĆ MIESZKANIE DO WYNAJMU/SPRZEDAŻY? CZ.1 a zaraz później pokazywałam Wam efekt metamorfozy sypialni: JAK PRZYGOTOWAĆ MIESZKANIE DO WYNAJMU? – SYPIALNIA CZ.2.
A potem, jak to zwykle bywa, życie napisało własny scenariusz. Moja ciąża była już na tyle zaawansowana, że pomimo ogromnej werwy i aktywności, jaką wykazywałam się w trzecim trymestrze ciąży, postanowiłam ograniczyć skakanie po drabinach. Po ciąży wrócił mi zapał i bardzo się cieszę, że poczekałam z odświeżeniem, aż wrócę do formy, bo po pierwsze, malowanie zajęło mi mniej niż dzień, po drugie wybór kolorów farb sprawił mi ogromną przyjemność, podobnie jak cały mini remont.
SALON PRZED METAMORFOZĄ
W przeciwieństwie do sypialni salon nie prezentował się tak źle i miał na blogu kilka swoich odsłon. Zwykle pokazywałam jedną jego stronę (z czarną cegłą) lub mały kadr. Nigdy nie miałam na niego jednego, spójnego pomysłu a jedna zła decyzja goniła drugą, jak choćby położenie na ścianę białej cegły, czy kupno dużej, skórzanej białej kanapy. I choć przez lata mój gust znacznie się zmienił, to niestety pewne decyzje są nieodwracalne i nie da się ich naprawić, zmieniając kolor ściany, czy kupując nowe poduszki.
Początkowo pokój dzienny/salon był po prostu biało-biały! Trochę bez wyrazu. Nie był ani skandynawski, ani retro. Brakowało w nim kolorów, jednej spójnej myśli przewodniej.
Z czasem mój gust się zmieniał i nabrałam ochoty na ciemniejsze barwy. Dzięki temu ciemna cegła oraz drzwi zyskały trochę charakteru.
Zmiana dywanu oraz postawienie na bardziej wyraziste dodatki sprawiły, że pokój nabrał kolorytu, ale tylko po jednej stronie. Po drugie, nadal stała dość wstydliwa skórzana kanapa i niedokończona galeria ścienna.
Oczywiście, po wywiezieniu naszych mebli, bibelotów oraz pamiątek rodzinnych salon nie prezentował się już tak atrakcyjnie. Opustoszał i sprawiał wrażenie, jakby składał się z różnych, niepasujących do siebie części.
Stara kanapa, całe szczęście, nadawała się już tylko na wyniesienie na śmietnik. Przez lata, testowania jej na różne sposoby przez dzieci, wyglądała bardzo obskurnie.
Oczywiście, na szafie straszył bałagan składający się z nie wywiezionych jeszcze różnych nieprzydatnych rzeczy, jak na przykład starych opakowań po sprzęcie elektronicznym, czy wietnamskich kapeluszy przywiezionych z naszej wyprawy do Azji.
A po usunięciu galerii ściennej miałam do zaszpachlowania całkiem sporo dziur po kołkach.
Jak tanio wyremontować mieszkanie do wynajęcia? – Krok 3: Złam zasady
Przypomnijmy sobie poprzednie kroki opisane szczegółowo we wpisie: JAK PRZYGOTOWAĆ MIESZKANIE DO WYNAJMU/SPRZEDAŻY? CZ.1
Krok 1 Wyrzuć śmieci, wyrzuć zepsute sprzęty
Krok 2 Kolory
Krok 3 Zainwestuj w podstawowe sprzęty
Jeden z tych trzech kroków mówił, aby kolorystyka mieszkania na wynajem była jak najbardziej neutralna, aby mogła się spodobać jak największej ilości ludzi.
W naszym salonie elementami, które dość mocno się wyróżniały, na tle całości, były: czarna ściana oraz fioletowe drzwi. Zastanawialiśmy się, co z nimi zrobić? Przemalować na biało? A co zrobić z tapetą? Zrywać?
W końcu uznałam, że wygładzone, białe ściany wcale nie podkreślą specyfiki tego wnętrza oraz nie wydobędą jego atutów. Znacznie bardziej na jego korzyść mogły podziałać umiejętnie dobrane kolory. Szczególnie że mieszkanie w starej kamienicy, ze starym parkietem w jodełkę, nigdy nie będzie pretendować, do nowoczesnego apartamentu na nowoczesnym zamkniętym osiedlu a klasyczne wnętrza w klimacie „total white” powoli odchodzą w zapomnienie.
Dlatego krok 4, który opisuję, brzmi: złam zasady, bo czasem warto zaryzykować i odstąpić od standardowych rozwiązań! Zamiast wybielić wnętrze, dodałam mu kolorów, które podkreśliły jego specyfikę.
JAK TANIO WYREMONTOWAĆ MIESZKANIE DO WYNAJĘCIA? – WYBÓR KOLORYSTYKI
Do naszego salonu wybrałam dwa piękne kolory: róż z palety farb Magnat Ceramic oraz szałwiową zieleń z nowej, przepięknej kolekcji farb Magnat Creative. Jak widzicie, dość mocno nagięłam zasadę o doborze do mieszkania barw neutralnych. Dwa wybrane przeze mnie kolory są wyraziste, ale jednocześnie są to odcienie przybrudzone.
Wiedzieliście, że rok 2019 należy właśnie do takich przybrudzonych barw?
Przygaszony róż to jeden z najpopularniejszych odcieni w tym roku, dlatego, zamiast zrywać tapetę, postanowiłam ją przemalować na różowo za pomocą farby Magnat Ceramic Care – A51 Mistyczny Kwarc.
Róż sprawdza się świetnie w każdym pomieszczeniu, a pomiędzy dwoma pasami czarnej cegły prezentuje się łagodnie, ale jednocześnie bardzo charakterystycznie. Zamiast bladej tapety zyskaliśmy jednolitą ścianę w kolorze pudrowego, przybrudzonego różu.
JAK TANIO WYREMONTOWAĆ MIESZKANIE DO WYNAJĘCIA? – MALOWANIE TAPETY
Malowanie tapety to świetny pomysł na szybką metamorfozę wnętrza. Zrywanie tapety zawsze jest dość uciążliwe. Najpierw trzeba ją zeskrobać, a potem trzeba naprawić ubytki w ścianie, jakie powstały podczas jej zrywania. Jeśli tapeta pokrywa na przykład całą ścianę w salonie, to aby ściana prezentowała się perfekcyjnie, a gładź była idealnie naciągnięta warto wezwać do tej roboty fachowca, a to generuje kolejne koszty.
Dużo szybciej i taniej jest przemalować tapetę? A efekt? Oceńcie sami!
Do malowania tapety warto wybrać gęstszą farbę a Magnat Care idealnie się do tego nadaje, a jednocześnie jest to farba, która jest plamoodporna, oraz oczyszcza powietrze z formaldehydu. Idealnie nadaje się do wnętrz, w których spędzamy sporą część dnia, a salon na pewno jest takim miejscem. Dodatkowo farba Magnat ma powłokę odporną na rozwój bakterii, a dzięki działaniu antystatycznemu w mniejszym stopniu przywiera do niej kurz!
A tak prezentuje się nasza ściana z telewizorem po przemalowaniu:
I jeszcze efekt before and after:
WYBÓR KOLORYSTYKI – OBŁĘDNE KOLORY MAGNAT CERAMIC
A to nie koniec zmian w salonie! Tym razem nie zapomniałam o ścianie z kanapą i postanowiłam ją również wyróżnić kolorem. Długa, kilkumetrowa biała ściana stanowiła dla mnie zawsze wyzwanie aranżacyjne. Wyzwanie, któremu nie potrafiłam początkowo sprostać. Zapału starczało mi na przyklejenie kilku dziecięcych fotografii i tyle! Efekt był raczej mizerny. To, czego brakowało po tej stronie salonu, to przede wszystkim koloru. Nie chciałam jednak zdecydować się na pomalowanie całej ściany na ciemny kolor.
Pomyślałam o modnej lamperii w kolorze szałwiowym.
Wzdłuż ściany na wysokości 103 cm przykleiłam taśmę, a następnie pomalowałam ją na biało. Dzięki temu uda mi się namalować idealnie prostą lamperię a ciemna farba nie wchodziła pod taśmę.
Przepiękny kolor szałwiowy, który wybrałam to Niespokojny Agat z palety kolorów Magnat Creative – CR46. To nowy produkt w rodzinie farb Magnat, wyróżniający się pięknymi, głębokimi, matowymi barwami.
Magnat Creative to farba hybrydowa. Co to oznacza? Farba łączy ze sobą dwie właściwości: odporność na płynne zabrudzenia (hydrofobowość) oraz odporność na tłuszcze (oleofobowość).
Jest podwójnie plamoodporna, idealnie pokrywa powierzchnię oraz jest super wydajna. Dzięki matowemu wykończeniu podkreślona jest głębia koloru. Po pierwszej warstwie prezentuje się tak:
Jestem bardzo zadowolona z efektu, jaki udało mi się osiągnąć za sprawą farb Magnat! Wreszcie mam piękną bazę do stworzenia ciekawych aranżacji, zarówno po jednej, jak i drugiej stronie salonu. Co ciekawe, wybrane przeze mnie kolory pięknie podkreśliły parkiet w jodełkę.
Który kolor podoba Wam się bardziej?
NOWE MEBLE
Zgodnie z zasadą: Zainwestuj w podstawowe sprzęty, podobnie jak do sypialni, tak i do salonu wybrałam wszystkie meble z oferty Jysk. Po pierwsze są naprawdę ładne a po drugie, można je kupić w naprawdę okazyjnej cenie, jak choćby teraz, gdy trwa ich wyprzedaż aż do 70%.
Już nie mogę się doczekać, efektu, jaki osiągnę, gdy we wnętrzu pojawią się wybrane przeze mnie meble Jysk. Gdybym nie zamawiała kanapy, to pewnie wszystkie meble odebrałabym bezpośrednio w salonie, po wcześniejszym kupieniu ich przez internet. To nowa usługa Jysk, pozwalająca na „odbiór w sklepie” produktów zamówionych na stronie o ile ich wartość przekroczyła 200 zł.
1. Kanapa z szezlongiem VEJLBY ciemnoszara, Jysk; 2. Stół JEGIND Ś105 cm drewno/białe, Jysk; 3. Stolik na kółkach RADBJERG różowy, Jysk; 4. Ława LEJRE 45x85cm dąb, Jysk; 5. Zegar HALVOR , Jysk; 6. Ramka na zdjęcia VALTER, Jysk; 7. Ramka na zdjęcia VALTER, Jysk; 8. Wazon HEIMER , Jysk; 9. Stolik TV AARUP biały/dąb, Jysk; 10. Magnat Creative – CR46 Niespokojny Agat, 11. Magnat Ceramic Care – Mistyczny Kwarc A51
Za pomoc w przygotowaniu wpisu dziękuję marce Magnat!
