Trudno snuć plany ogrodowe, gdy za oknem ciągle pada a w zeszłym tygodniu padał nawet śnieg z deszczem. Odkąd mamy dom z ogrodem pierwszy raz zmierzyliśmy się z tak chłodną i trudną wiosną. Za nami urodziny córki, które po raz pierwszy organizowane były w domu a nie w ogrodzie! W poprzednich latach w majówkę było znacznie cieplej i nie padało a w tym roku wiosna zafundowała nam bardzo trudny początek. Jednak jakby nie była pogoda to i tak w każdej wolnej chwili mknę z moją skrzynką na narzędzia do ogrodu i tnę, pielęgnuję, odchwaszczam. Nie jest lekko, ale uwielbiam ten nasz mały kawałek Ziemi.
JESIEŃ W STARYM OGRODZIE. CO SADZIMY NA JESIEŃ W OGRODZIE?
Jak bardzo trudna, ze względu na aurę, wiosna nie była, w tym roku to ptaki nie zmieniły swoich planów i dumnie zasiedlają nasze budki. Jeśli chcecie zbudować takie budki dla patyków u siebie w ogrodzie, to koniecznie zajrzyjcie do posta: JAK ZBUDOWAĆ BUDKI LĘGOWE DLA PTAKÓW?
W tym roku granatową budkę zamieszkał Kowalik zwyczajny:
W zeszłym roku Bogatka zwyczajna:
PLANY OGRODOWE
Pomimo niekorzystnej aury na dworze każdy przebłysk słońca, każdy lepszy dzień wykorzystuję na rekonesans i snucie planów ogrodowych. Wiosną widać więcej. Wiosna, to idealny czas, żeby zobaczyć ogród w całości i odpowiednio go kształtować. W tym roku wycięliśmy i podcięliśmy krzaki, pod którymi ktoś kiedyś zasadził piękne kwiaty ozdobne, ale z roku na rok były one zagłuszane przez zarośla, które wyrastały do niebotycznych rozmiarów. W tym roku wreszcie je wycięliśmy oraz podcięliśmy na wysokość 70 cm. Będzie z nich “żywopłot”, bo pewnie taki był cel ogrodników, którzy planowali ten ogród.
Wiosenne prace w ogrodzie zawsze kończą się zakupami nowych narzędzi. Wiecie jak to jest, pielenie nie należy do najprzyjemniejszych czynności, wiec warto wynagrodzić siebie tę czynność, zakupem nowych narzędzi. Zresztą były właściciel zabrał ze sobą lepsze narzędzi i zostawił nam tylko mocno sfatygowane (do czego oczywiście miał prawo i całkowicie go rozumiem, natomiast wspominam Wam o tym dlatego, żebyście wiedzieli dlaczego z roku na rok powolutku uzupełniamy nasz asortyment narzędzi).
NARZĘDZIA DO OGRODU
W tym roku kupiłam już nowy sekator Fiskars, ponieważ poprzedni przestał się zamykać. To oczywiscie nie jest wielki problem, bo ta się z niego korzystać, ale ja lubię nosić ze sobą sekator zawsze wtedy, gdy ruszam do ogrodu. Zwykły spacer z psem może przerodzić się w spontaniczne podcinanie krzewów. Pewnie wiecie jak to jest.
Zastanawiałam się jeszcze, czy przy takiej ilości chwastów a w szczególności przy ekspansywnym i niezwykle trudnym do usunięcia podagryczniku nie zaopatrzyć się w specjalne wyrywacz do usuwania chwastów Fiskars odchwaszczacz. Jeszcze się waham i szukam o nim opinii w internecie. Macie może takie odchwaszczacze? Sprawdzają się?
Historia o gałęzi, która zrobiła spustoszenie
W tym roku w planach ogrodowych mamy jeszcze zakup grabi oraz biły do podcinania gałęzi. Podobnie jak w przypadku sekatora i innych narzędzi Fiskars planujemy zamówić je w sklepie garneczki.pl, ponieważ ma on konkurencyjne ceny oraz szybki transport. Ostatnim razem, gdy duża sucha gałąź zagrażała bezpieczeństwu na działce, oraz co ważne, mogła spaść na nasz samochód, mój mąż postanowił niczym pomysłowy Dobromir pozbyć się problemu zaczepiając na niej nasz przedłużacz ogrodowy i wieszając się na niej. Wyglądało to komicznie a koniec był jeszcze bardziej kabaretowy, bo gałąź się nie złamała za to przedłużacz pękł na pół. Zlitowałam sie nad nim i kupiłam mu super fajną piłę do ciecia na wysokości. O tym jeszcze opowiem następnym razem.
NOWE ROŚLINY
Oczywiście, jak każdej wiosny i jesieni zamówiłam do ogrodu nowe rośliny. To punkt KONIECZNY w planach ogrodowych. Oczywiście nie każda historia koczy się happy endem i w przypadku moich roślin ogrodowych też bywa różnie.
Jesień 2018: porzeczka (dwie odmiany), aronia, żurawina (padła) oraz agrest
Wiosna 2019: Suchodrzew, Ognik i Pigwowiec, dwa krzaki róż (padły)
O tym, co zamówiłam w zeszłym roku na wiosnę do ogrodu w 2020 przeczytacie tutaj: JAK ZADBAĆ O STARY OGRÓD? CO POSADZIĆ W STARYM OGRODZIE?
Wiosna 2020: Migdałek, Głóg (brak postępów),
Jesienią również poczyniliśmy nowe zakupy zobaczcie je w całej okazałości: JESIEŃ W STARYM OGRODZIE
Jesienią 2020 zasadziliśmy: Hortensja Anabelle, Żurawki odm. Palace Parple (padła), Powojnik Clematis wielkokwiatowy Nelly Moser,
Planuję też napisać Wam wkrótce post o tym co nie sprawdziło się w naszym ogrodzie i niestety nie przyjęło się oraz jakie były tego przyczyny. Jako początkujący ogrodnik zostałam tez kilkukrotnie oszukana , co również zasługuje na oddzielną opowieść.
Tegoroczne zakupy do ogrodu to dwa drzewka w rodziny Salix: wierzba japońska ‘HAKURO-NISHIKI’ oraz Salix caprea ‘Kilmarnock’.
Oba zakupy wiązały się z odkryciem nowego sklepu ogrodniczego w naszej okolicy, który niestety nie miał w sprzedaży w zasadzie nic poza wierzbami. Wybór niewielki a moja chęć zakupu ogromna.
Niestety w przypadku wierzby z baziami, czyli salix caprea ‘Kilmarnock’ do akcji włączył się pan ogrodu, czyli Zenek. Po kilku godzinach z naszej wierzby został tylko patyk z korzeniami wystający z pyska naszego zadowolonego z siebie psa! Kupiliśmy wiec następnego dnia drugą. Przetrzymała 3 dni. Postanowiliśmy ją jeszcze ratować i związaliśmy ja taśmą. Zboczymy co z niej będzie.
Kupiliśmy też specjalne preparaty odstraszające psy i koty na co Zenek zareagował tak: popatrzył na nas z politowaniem i ze smakiem zlizał preparat z krzaczka! Także wydaje mi się, że Zenek, nasz pan na włościach, będzie nam w tym roku burzył krew.
PLANY OGRODOWE 2021 – WIDOK Z MAŁEGO DOMKU
Większość tegorocznych planów ogrodowych wiąże się z MAŁYM DOMKIEM PROJEKTANTA. Postanowiłam zadbać o widok z okien mojego biura. W zawiązku z tym szykujemy się do rozbiórki jednej z komórek a tym miejscu planuję zrobić rabatę z różami. Testuję też różne miejsca na róże w ogrodzie i już teraz wiem, że są miejsca gdzie radzą sobie one lepiej oraz takie, gdzie pomimo dobrych warunków, nie dają sobie rady. Na razie zamówiłam 4 gatunki róż i zobaczymy, które się przyjmą:
- Eveline Wild
- Giardina
- Alchymist
- Coral Dawn –
Niestety miałam już nietrafione zakupy i lokalizacje, jeśli chodzi o róże, więc zobaczymy jak będzie tym razem. Trzymajcie kciuki i za ogród i za pogodę.
