wieszak

by Kasia Bobocińska

Pierwszy post z cyklu Metamorfoz. Pragnę pokazać jak zmieniła się szafka, którą kupiłam na jesieni zeszłego roku. Początkowo była pokryta kilkoma warstwami farby. Poszczególne części są mocno powyginane ale taka podoba mi się jeszcze bardziej. Nadgryziona zębem czasu 🙂 Wieszaczek jest malutki i zawiśnie w łazieńce.

Related Posts

3 komentarze

13ka 4 maja 2009 - 13:26

Biała wygląda cudnie, ale ta poobdzierana też niczego sobie. Mój mąż się wścieka jak przynoszę do domu takie powyginane cosie i później się dziwi że jakimś cudem wszystko samo się prostuje i naprawia ;DDD pozdrawiam

Reply
Anonimowy 8 maja 2009 - 10:07

Półeczka jest cudna. Aż dziw, że tak niewiele czasem trzeba, żeby “staremu gratowi” dodać tyle uroku.
Czy można się z tobą skontaktować przez mail? Podaje mój i proszę o kontakt: natalia_r22@o2.pl
Pozdrawiam

Reply
Julia 13 maja 2009 - 18:01

Ale ją ładnie urządziłaś!! Jest piękna 🙂

Reply

Leave a Comment