Dzięki mojemu udziałowi w kampanii Komfortu “Wymień dywan na nowy” znacząco pogłębiłam wiedzę na temat tego, czym się kierować przy wyborze dywanów, szkoda tylko, że stało się to po tym jak wybrałam dywan do salonu. W tym przypadku kierowałam się absolutnie sercem a nie rozumem. Naprawdę, nie potrafię znaleźć racjonalnych argumentów przemawiających za tym wyborem. Nie jest on ani praktyczny ani łatwy w utrzymaniu. Jest po prostu piękny. Eksperci z Komfortu służyli mi cenną radą i wsparciem. Dywan, który wybrałam nadaje się najbardziej do sypialni a nie do salonu. Ale trendy się zmieniają i widziałam już kilka takich aranżacji, gdzie dywany tego typu były w centrum pokoju dziennego. I jeszcze ten kolor. Sama na siebie narzekam, ale marzyłam o szarym. Na przekór szarości jest niebieski! Ciekawa jestem, co Wy sadzicie o moim całkowitym szaleństwie? A miało być tak pięknie, szarości: źródło1: źródło2:
źródło1: źródło2: O co warto zapytać doradcy wybierając dywan w sklepie internetowym? Przede wszystkim o długość runa. To ma znaczenie a często na zdjęciu po prostu tego nie widać. Na przykład typ dywanów shaggy ma długi i gęsty włos. Jakie są więc rodzaje dywanów?
- dywany nisko strzyżone – mają nisko strzyżone runo o długości od 6-13mm. Są najbardziej uniwersalne.
- dywany „shaggy” – ma długie runo długości od 20mm wzwyż. Są miękkie, przytulne, sprężyste. Idealne do sypialni.
- dywany „carving” – czyli takie, które wyglądają jakby były nierówno przycięte, mają niejednolite runo, najczęściej ręczny relief (wycięcie)
- dywany płasko tkane – należą do nich dywany nazywane “sznurkowymi” są to “plecionki”, wykonane głównie z PP, ale też z włókien naturalnych: juta, sizal, trawa morska czy też dywany robione ze skór
Warto też zwrócić uwagę na wagę i gęstość dywanu. Wiecie, że im cięższy dywan tym lepiej? Związana jest ona bezpośrednio z ilością pęczków na metrze kwadratowym, materiałem, wysokością runa i grubością nitek. Gęstość to inaczej ilość tych pęczków na 1m2. Standardowy zakres gęstości jest od 100 do 500 tysięcy/1m2. Po trzecie, z czego jest wykonany? W dzisiejszych czasach dywany produkuje się z przeróżnych materiałów na przykład: wełna, sizal, a nawet jedwab i sztucznych (polipropylen, akryl, poliamid, wiskoza) lub mieszanek tych włókien. Warto wiedzieć, z czego jest zrobiony nasz dywan. O tym, że posiadamy dywan w 100% z wełny przypomni nam cena. źródło1: źródło2: A jakie cechy posiada dywan wełniany, że warto za niego zapłacić ciut więcej? Są na pewno bardziej wytrzymałe i starczą nam na dłużej. Jeśli nie marzy nam się wymiana dywanu co rok można zainwestować i kupić dobrej, jakości dywan wełniany. Nie oznacza to, że dywany wykonane z innych surowców przetrwają tylko rok. Bardziej chodziło mi o to, że są ludzie, którzy lubią zmieniać często wystrój. Teraz modny jest długowłosy szary dywan a za dwa lata moda może pójść w zupełnie innym kierunku. No oczywiście jest jak to się mówi eco-friendly, czyli przyjazny środowisku, bo w pełni naturalny lub wykonany z recyklingu. Mają jeszcze jedną ważną cechę: kiedy we wnętrzu jest za dużo wilgoci pochłaniają ją a gdy jest za suche powietrze zgromadzona wilgoć jest oddawana do otoczenia. Należy pamiętać o tym, że dywany wełniane, pylą tylko w początkowym okresie użytkowania a to na jak długo nam starczą zależy w dużej mierze o tego w jaki sposób będziemy z nich korzystać. Dywany wełniane i akrylowe są elastyczne i sprężyste, co ma znaczenie w przypadku stawiania na nich ciężkich mebli, bo ich runo wraca do poprzedniego kształtu. A włókna sztuczne? Są na pewno polecane dla alergików, bo nie pochłaniają wilgoci, ale też nie są atakowane przez mole, grzyby i bakterie.
źródło1: źródło2: Tak marzyłam o szarym dywanie, dlatego postanowiła wypróbować kilka. Jeden już prawie był nasz…no, ale.. Mając na uwadze, że wybieram dywan do salonu i oddaję go we władanie małej “terrorystki” (oczywiście żartuję) powinnam kierować się nie gustem a praktycznością. Najlepiej gdyby był grafitowy i o dosyć niskim runie. Kiedy jednak na taki dywan się zdecydujemy będzie nas otaczał smutek, sam smutek. A tego przecież nie chcemy. Dywan ma być dla wszystkich i ma być piękny. Jeśli miałabym być tak praktyczna pewnie położyłabym w całym domu szarą wykładzinę, prawda? FLOKATO, 199zł (cena promocyjna), 120×170, 100% polipropylen. Długość włosia 4 cm.
BOBO 2, 999zł, 160×230, 100% poliester. Długość runa 25 mm.Jest niesamowicie miękki.
SUPER SWEETY, 799zł, 100% polipropylen. Długość włosia 6 cm. Co go wyróżnia? Niezwykle ciekawa kolorystyka. To dywan typu shaggy o gęstym, polipropylenowym runie, typu micro.
Wszystkie te dywany są tkane metodą tuftingu. No i na koniec dywan w 100% z wełny.
HALTU VARIO, 699zł, 120×170, 100% wełna
Który wybrałam. Powiem Wam, że zdecydowałam się na 2. Dwa najbardziej puchate: SUPER SWEETY oraz FLOKATO. Dobrze zrobiłam? Mam mętlik w głowie. To trzeci i ostatni wpis z cyklu: “Wymień dywan na nowy”. Dotąd ukazały się: Wymień dywan na nowy: Jak wybrać dywan do pokoju dziecięcego? Wymień dywan na nowy: Jak wybrać dywan do domowego biura? Wpis napisany we współpracy ze sklepami Komfort.