Może powinna po tak pomarańczowym tygodniu napisać coś o bieli, czerni, szarości…ale nie mogę bo nakręciłam się na kolory. Czuję wiosnę, raz lepiej, raz gorzej bo pogoda w kratkę… Dziś zapraszam Was do stajni. Ostatnio pokazywałam Wam wnętrze 200 letniej stodoły a dziś pora na zagospodarowaną stajnię, do której konie mają cały czas wstęp. Te niezwykłe eklektyczne wnętrza stworzył projektant Javier Requejo. Holenderskie fotele zostały pomalowane prze projektanta. Stół został wykonany z blachy nierdzewnej. Dzięki tym niebanalnym połączeniom wnętrzu nadano artystyczny charakter. Zresztą nie zapominajmy, gdzie się znajdujemy to wnętrze stodoły. Czy ktoś inny mógłby sobie upodobać to wnętrze niż człowiek posiadający artystyczną duszę?
Na podłodze leży wielki żółty dywan od Antonia Molina. Wnętrze za piętrze to biuro. Dość niezwykłe jak na biuro. Zamiast stolika kula od Concha Bay.
Ciągle ostatnio trafiam na wnętrza z żyrandolami – pająkami. Ten został stworzony przez Javier’a Requejo jr.
Wśród głów nosorożca, psa, głowa człowieka…podoba mi się ta przekora i zabawne podejście do tematu.
Kamień połączony z kutym żelazem, oraz stary zabytkowy zegar. Niezwykły wizerunek Napoleona z drutu stworzył Javier Requejo jr.
Holenderskie krzesło pomalowane na czerwono i pled od Josefa Seara.
W sypialni też leżą pledy od Josefa Seara.
Kolejna rzeźba z drutu Javier’a Requejo jr (syna właściciela).
W oranżerii jest urządzona jadalnia. Bardzo urokliwe miejsce:
Urocza kuchnia z pięknym żeliwnym piecem:
Lustro wygląda jak bulaj w statku od Guadarte. Umywalka z marmuru.
Kolejna rzeźba Javier’a Requejo jr w ślicznej sypialni. Jest bardzo kobieca. Różowe poduszki, śliczne stare łózko i piękna narzuta:
Zastanawiacie się kto może tu mieszkać? Oto odpowiedź. Senior rodu założy 12 lat temu firmę projektującą wnętrza www.oitointeriores.com. Synowi poszli w jego ślady. Starszy jest dyrektorem www.estudionap.com. A młodszy architektem. W całym domu czuć talent tych trzech panów.
źródło:
Czuję kolory, czuję wiosnę…w stajni
2,1K
previous post