Niedawno zakończył się kolejny tydzień kolorów w którym przez prezentowałam Wam kolor łososiowy. Myślałam, że na jakiś czas się z nim rozstałam, ale spotkała mnie niesamowicie miła niespodzianka. Klika słów na fb sprawiło mi tak wiele radości:
Witam Pani Kasiu, dziękuje za posty o kolorze łososiowym, pół roku temu urządzałam pokój córki i zdecydowałam się na dodatki w kolorze pastelowego łososia, nawet nie wie Pani jak ciężko było coś znaleźć w tym kolorze, większość rzeczy musiałam pomalować sama :(Pokój wyszedł dosyć słodki ale taki powinien być pokoik małej dziewczynki, w salonie chyba nie odważyła bym się go użyć jest zbyt kobiecy :)Ps. Na pewno wykorzystam pomysł z literkami na tablicy magnetycznej.
Strasznie się cieszę, że mam takich czytelników! To dla mnie nagroda jak Telekamera dla ludzi telewizji. Oczywiście natychmiast poprosiłam o zdjęcia pokoju córeczki pani Agnieszki.
Wszystko jest tu przemyślane i dopasowane kolorystycznie. Pani Agnieszka włożyła wiele pracy w pokój swojej córeczki.
Właścicielką pokoiku jest
niesforna 3 latka o imieniu Nina. Jest wesołą dziewczynką, która chętnie
bawi się urządzając przyjęcia dla misiów. Nina potrafi wiele czasu spędzać w
swojej kuchni przygotowując rozmaite potrawy.
Zapraszam na inne posty tygodnia łososiowego: