To wcale nie łatwa sprawa. Łatwiej urządzić dla jednego dziecka niż dla dwójki różnej płci. Pokoje dziewczynek mogę być zbyt przesłodzone. Pokoje chłopców mogą być zdominowane przez samoloty i samochody. Trudno urządzić niebanalny pokój dziecięcy. Zacznijmy od rzeczy najbardziej podstawowej, która może zdominować wystrój całego pokoju a mianowicie wybór pościeli. O ile nie mamy chowanego łóżka to ta pościel jest zawsze widoczna w pokoju dziecięcym. 
POŚCIEL Mamy właściwie wybór ograniczony. Albo kupimy coś w przyzwoitej cenie, ale nie do końca cieszącego nasze oko (co nie oznacza że dziecko nie będzie zadowolone) albo wydamy sporą kwotę na modne i piękne pościele takiej firmy jak Color Stories, albo musimy coś uszyć sami. Zacznijmy od ograniczonego budżetu, czyli kupuję pościel w sieciówkach. Na pierwszy rzut Biedronka. Co jakiś czas pokazują się tam komplety pościeli dziecięcej. Niestety w mało oryginalnych wzorach, zazwyczaj z postaciami z kreskówek. I o ile nasza pociecha nie ma “fioła” na puncie jakiejś bajki spokojnie możemy te propozycje ominąć. Zaletą ich głownie cena, bo za komplet zapłacimy niecałe 55zł: 
W Jysku też szału nie ma. Na stronie są dostępne zaledwie 3 komplety i to tylko w rozmiarze 90na 130/135cm czyli nic dla starszaka. Ceny wahają się od ok. 40 do ok. 110zł. 
źródło: Pojechałam jednak do sklepu stacjonarnego i zaskoczenie. Kompletów jest zdecydowanie więcej. I co najważniejsze są one dobre na długość (140x200cm). 
źródło: Muszę się Wam się przyznać, że jak na to patrzę wszystko to dostaję wysypki uczulenia na tego typu pościele. Szukamy dalej. Ale z Jyska wróciłam ze zdobyczą: 
Kupiłam narzutę na łózko córki za 50zł i śliczne poszewki na poduszki w cenach od 2 do 4zł. Poszewki idealnie nadadzą się do łóżeczka synka, które będzie urządzone w błękitach i szarościach. Bardzo mi się podobają materiały z jakich wykonane są te poduszki i strasznie żałuję że nie są one dostępne na metry. Uszyłabym do poduszek kołderkę. Następny krok to wizyta w Ikei. Tutaj na pewno uda się kupić coś dla dziecka. 
źródło: Sytuacja nie wygląda tak źle. Ceny są przystępne a niektóre wzory całkiem, całkiem. Czy znów Ikea ma być wybawieniem dla przeciętnej rodziny? Czy jeśli nie chwycę za maszynę do szycia nie zdołam dostać nic oryginalnego. Przy czym maszyna nie jest rozwiązaniem tanim. Za metr bawełny w fajny wzór trzeba zapłacić od 14 do 24zł. Oczywiście jeśli mówimy o polskiej bawełnie. Za zagraniczną za ćwiartkę zapłacimy od 8 do 16zł. A do kołdry 150 na 200 potrzeba 4m plus 1m na zapas i poduszkę. Liczmy 5m co daje nam od 70 do 120zł za samą bawełnę bez transportu. Mało opłacalnie co? A teraz coś z wyższej półki i jednocześnie niezwykle miłego dla oka, czyli Color Stories. Odkąd zobaczyłam ich na Łódź Design Festiwal pałam do ich produktów tylko rośnie. Niestety mają oni w swojej ofercie jedynie poście dla niemowląt, czyli w rozmiarze 100 na 78 cm. I wierzcie mi kusi mnie, aby zaopatrzyć w nią nowego członka rodziny. Są po prostu prześliczne. Komplet pościeli MilkyWay kosztuje odpowiednio: kołdra 139 zł, poduszka 29 zł, ochraniacz na łóżko 159zł: 
Komplet pościeli Grey Dots kosztuje odpowiednio: kołdra 155 zł, poduszka 29 zł, ochraniacz na łóżko 175zł: 
Komplet pościeli Navy Blue kosztuje odpowiednio: kołdra 155 zł, poduszka 29 zł, ochraniacz na łóżko 175zł: 
Więcej wspaniałych kompletów pościeli znajdziecie na stronie Color Stories. Zachęcam Was bo są naprawdę urocze. Alternatywą dla naszego portfela jest skorzystanie z Allegro. Można tam znaleźć za około 100zł pościel niemowlęcą w podobnym stylu składającą się z 3 części: poduszka, kołdra, ochraniacz. Fajne komplety pościeli dostępne są w sklepie My Room. Są to jednak produkty z wyższej półki cenowej. 
Wiemy już co możemy mieć i za ile a teraz garść inspiracji: 
źródło: Niezwykle barwne i wesołe łózko: 
źródło: Przepiękne zestawienia kolorystyczne: 
źródło: 
źródło: 
źródło: 
źródło: 
źródło: 
źródło: 
źródło: 
źródło: A teraz coś absolutnie niezwykłego. Jak się chce można stworzyć dla dzieci naprawdę magiczną pościel. Dziewczynki stają się księżniczkami a chłopcy astronautami: 
źródło: Okazuje się, że mam czego żałować. Ta śliczna pościel poniżej pochodzi ze sklepu H&M. Żałuję, że nie jest już dostępna. 
źródło: Super, że wpadłam na to zdjęcie. Zobaczcie co możemy kupić w sklepie H&M: 
źródło: I jeszcze to co przygotowała dla najmłodszych Zara Kids: 
źródło: Ceny fajne, ale to co mi się najbardziej podoba jest niedostępne. Wymiary też nie dla mnie: 100x150cm. To dlatego, że jest to kolekcja na wyprzedaży. Zupełnie inaczej sprawy się mają jak wejdziemy w nowe kolekcje.Tam rozmiary większe są,podobnie jak ceny. I wszystko kupujemy oddzielnie. Oddzielnie kołdrę (99-179zł), oddzielnie poduszki (23,90-39,90zł) itp. 
źródło: A ja kochani jestem super zadowolona bo zamówiłam sobie kilka elementów dla dzieciaków: I tym sposobem po weekendowych zakupach mam już kupione:
- ochraniacz na łóżeczko syna (second hand 20zł)
- kocyk dla syna (49,90zł)
- narzutę dla córki (50zł)
- poduszki dekoracyjne (2zł, 4zł, 12,90zł, 22,90zł)
Po przeglądzie pościeli już wiem czego mniej więcej chcę dla córeczki. Pościeli łączącej blady róż i szary. Synek będzie miał łóżeczko w kolorach szaro-błękitnym. Już nie mogę się doczekać przemeblowania. A może Wy znacie jakieś fajne miejsca, gdzie można kupić ładną pościel zarówno dla chłopca jak i dziewczynki? Gdzie kupujecie pościel dla dzieci? Do tematu powrócę bo nie znalazłam tego czego poszukiwałam.
