Łososiowy. Czy wiecie jaki to kolor?
Dodatkowego zamieszania w nazewnictwie wprowadzają pastelowe odmiany. Wystarczy trochę je rozbielić i już kolorystycznie zbliżają się do brzoskwini lub moreli.
A jak kolor łosiowy prezentuje się we wnętrzach?
Dziś tylko wstęp do tego co będziecie mogli zobaczyć na blogu przez najbliższy tydzień.
Wiem, wiem ciężko Was będzie przekonać do tego koloru. Już zbieram opinie od Was i na razie większość ma złe skojarzenia. Być może przekonam Was już niedługo w poście o dobrych i złych połączeniach kolorystycznych z łososiowym.
Sama nazwa nie zachęca prawda? Bo jakie dobre skojarzenia można mieć z rybą. Na zdjęciu powyżej mamy typowy kolor łososiowy a poniżej już chyba bardziej koral.
Na obu zdjęciach jest lekki przesyt koloru łososiowego. Zdecydowanie bardziej odpowiada mi w połączeniu z bielą:
Jak widzicie według tej specyfikacji kolorów żaden wskazany przeze mnie zestaw nie został podpisany jako łososiowy.
Dużą pomocą w tygodniu kolorów będzie nowy poradnik kolorystyczny Śnieżki, w którym możemy sprawdzić charakterystykę danego koloru, ale także dobrać do niego kolory uzupełniające.
W następnym miesiącu pokażę Wam inspiracje malinowe a w październiku będziemy mieć tydzień wrzosowy.
Mam też ogromną prośbę o wypełnienie ankiety (jeśli oczywiście jeszcze tego nie zrobiliście):