To podobno ulubiony kolor Justina Timberlake’a. Przy okazji poszukiwania w sieci jego domu żeby sprawdzić czy jego wnętrza też są błękitne doszukałam się informacji, że w 2012 roku Justin we współpracy z Estee Stanley zaprojektował całą kolekcję dodatków do domu dla HomeMint . Próżno tam jednak doszukiwać się błękitu a przyjemniej baby blue
Mnie ten odcień błękitu kojarzy się z ciepłym dziecięcym kocykiem. Zapraszam więc na wycieczkę po wnętrzach w kolorze baby blue. Dziś jednak nie będzie o pokojach dziecięcych o których już Wam pisałam w poście Błękitne pokoje dziecięce nie tylko dla chłopców a przyjrzymy się innym wnętrzom i sprawdzimy czy ten delikatny kolor sprawdza się również w wersji dla “dorosłych”.
Jeśli zastanawialiście się jakie kolory pasują do tego chłodnego błękitu to obrazek poniżej będzie dla Was podpowiedzią. Bardzo podoba mi się połączenie szarości i jasnego błękitu oraz beżu. Za tym ostatnim kolorem ostatnio nie przepadam a w tym duecie całkiem mi się spodobał.
źródło: Jasno, pastelowo, błękitnie i znów jak dla mnie zbyt jednobarwnie. Już po raz kolejny w tym tygodniu kolorów zwracam Waszą uwagę na to, że z błękitem nie można przesadzić. To kolor, który wzbudza zachwyt, ale w umiarze. W odpowiednio dobranych dodatkach. Stosując go trzeba sprawić, że patrząc na kompozycję z nim odczujemy niedosyt a nie przesyt i ciarki na plecach od wszechogarniającego chłodu.
źródło: Błękit i ruda skóra to kolejny po jasnych beżach i szarościach udany mariaż kolorów.
źródło:
źródło: Czerń i jasny błękit to naprawdę dobry pomysł na kuchnię.
źródło: Bez względu na to czy błękit znajdzie się na szafkach czy na ścianie czarna farba tablicowa dopełni całości.
źródło: W 2014 roku kolor zbliżony do baby blue był kolorem roku Benjamin Moore. Pisałam Wam o tym —-> tutaj. Jeśli chcecie się przekonać co ma z nim wspólnego królowa angielska koniecznie zajrzyjcie.
źródło: http://myblackbook.free.fr/
źródło: 2 kwietnia obchodzimy Światowy Dzień Wiedzy na temat Autyzmu. Co ma to wspólnego z niebieskim? Wtedy też ubieramy się na niebiesko. Pamiętajcie. Może to dobry pomysł żeby wprowadzić w nasze życie nieco błękitu. A jak mówi moja córka niema nic piękniejszego niż błękit nieba i “chrumy” (to chmury w jej języku, nie wiem czemu utrudnia sobie wprowadzając do prostego słowa rrr, ale jej chrumy są przezabawne).
TYDZIEŃ PASTELOWO NIEBIESKI: baby blue
previous post