Kontynuując cykl: Zapraszam do apartamentów w Sopocie. Po raz kolejny podziwiam Magdalenę Adamus z pracowni Loft za stworzenie tak pięknych, spójnych i klimatycznych wnętrz. W Jovi Apartments mamy 5 kompletnie wyposażonych wnętrz nazwanych: Mustang, Aquamarine, Boutique, Single Malt, Atelier Élite. Ciekawe który spodoba się Wam najbardziej? Mnie osobiście chyba Mustang ze względu na pewien element wystroju, który ostatnio mnie urzeka.
APARTAMENT MUSTANG Zgadnijcie co jak magnes przyciągnęło mnie do tego wnętrza? Oczywiście miedziane lampy Copper Shade od Toma Dixona.
Przepiękna kuchnia cała w drewnie:
Salon skąpany w bielach, błękicie i szarościach. W założeniu apartament ma nawiązywać do sportów jeździeckich. Czy udało Wam się ostrzec jakieś elementy wystroju pasujące do tematyki?
Jasno błękitna łazienka z fototapetą w klimacie morskim:
AQUAMARINE Wspaniały zagłówek łózka. Uwielbiam połączenie drewna i szarego materiału. Świetny pomysł.
Biel umywalki i drewno w tym kolorze. Mistrzostwo. W tych wszystkich wnętrzach najbardziej zachwycają takie drobne, dopracowane rzeczy.
Przepięknie wykończona łazienka: jasnym drewnem i szaro – czarną mozaiką. Nazwa apartamentu zobowiązuje więc na ścianie oprócz mozaiki mamy piękny motyw ryby:
BOUTIQUE W tym apartamencie sięgnięto po dużo ciemniejsze odcienie drewna. Pierwsze co pomyślałam: wnętrze stworzone dla mężczyzn. Na stronie apartamentu możemy przeczytać “Królestwo kobiet, nasycone światłem, szlachetnymi kolorami i wysmakowanymi drobiazgami. “
Zastanawiałam się chwilę i wreszcie zorientowałam się, że na “meblościance” są dwa telewizory. Po stronie kuchennej ścianka ma więcej drewna w ciemnym odcieniu a po drugiej jest bardziej błękitna.
Co by nie mówić nie widać w tej sypialni elementów typowego wnętrza hotelowego.
Ja osobiście do tej kuchni dałabym więcej elementów w kolorze starego złota lub miedzi. Lubię taki matowy kolor czarny w połączeniu z metalami. Tutaj zdecydowano się na czarne błyszczące dodatki, które mimo wszystko giną na tle czarnej ściany:
To chyba mój ulubiony motyw powtarzający się w tych wnętrzach”: zagłówek zrobiony z miękkich szarych kwadratów.
Fajna łazienka z fototapetą wpadającą w gusta kobiet. Mi osobiście kojarzy się z Coco Chanel:
SINGLE MALT Chciałam apartamentu dla mężczyzn i się doczekałam. Oto on. Tak opisano go na stronie: “Zaprojektowany z myślą o mężczyznach, w ciemniejszej tonacji tworzącej kameralną atmosferę – Apartament Single Malt to wybór dla mężczyzn ceniących dobry styl.”
źródło:
ATELIER ÉLITE
Ostatni apartament to: “apartament premium, utrzymany w stylistyce artystycznej manufaktury zaprasza miłośników sztuki i kultury. Stworzony specjalnie dla koneserów piękna. Zdjęć tego apartamentu jest najmniej bo pewnie nie został on zaprojektowany przez Magdalenę Adamus z pracowni Loft . Najbardziej w nim podoba mi się szklana ścian do łazienki: