Dawno, dawno temu podczas zbierania informacji do wpisu o loftach miałam okazję poznać kilka ikon światowego designu. Zauroczyły mnie efekty jakie można osiągnąć we wnętrzu eksponując w nim taką “perełkę” należącą do kanonu wzornictwa. Zresztą już podczas wizyty na wystawie o designie lat 50 i 60 zaczęłam zwracać uwagę na …krzesła. I wtedy się zaczęło. Minęło kilka lat i co tu dużo mówić nie zdradzając mojej głównej miłości, czyli klasyki zaczęłam podkochiwać się w modernizmie. W moim domu próżno by szukać perełek światowego designu, dlatego może stylizacje na których takie krzesła się pojawiają od razu przyciągają mój wzrok. Zbieram te zdjęcia od lat i uzbierała się już kilkaset megowa kolekcja. Stwierdziłam to jest ten czas – długie zimowe wieczory, żeby ten materiał usystematyzować. I tak powstał cykl KRZESŁO W ROLI GŁÓWNEJ. Dzisiejszy post, a także następne w przygotowaniu, będzie o tym, jak jeden niepozorny mebel może zmienić charakter wnętrza. Przy okazji pokazywania prac Richard Powers’a, zwracałam już na to uwagę. Zacznijmy od samych podstaw, czyli od krzeseł EAMESA. Krzesła Eamesy nazywane od nazwiska projektantów Charlesa i Ray Eames. To jedna z najbardziej twórczych, oraz oryginalnych par w historii światowego designu. Charles Eames urodził się w 1907 roku w St. Luis. Rozpoczął studia na Uniwersytecie Waszyngtona. W 1939 roku został dziekanem wydziału projektowania w Cranbrook Academy of Art, gdzie poznał Ray Kaiser urodzoną w 1912r Kalifornii, która studiowała na wydziale tkactwa. W 1941 roku Charles i Ray pobrali się i zamieszkali w Kalifornii. Charles był odpowiedzialny za szczegóły techniczne, produkcyjne i surowcowe ich projektów. To on śledził nowe technologie, eksperymentował i szukał nowych rozwiązań. Natomiast Ray zwracała uwagę na estetykę, przestrzeń i formę ich prac. Czytaj więcej: tutaj Ich przesłaniem było: “ofiarować jak najwięcej najlepszych rzeczy jak największej liczbie ludzi za najmniejsze pieniądze” Na pierwszy ogień idzie krzesło znane z postu o loftach, czyli EAMES PLASTIC SIDE CHAIR EPC /DSR (Dining Height Side Chair) (tutaj) zaprojektowane w 1950r. Cena: 1012zł Następnie model został nieco zmodyfikowany i do typowego EPC dodano podstawę z drewna i tak powstała DSW DINING HEIGHT SIDE CHAIR WOODEN BASE: źródło: Cena: 1342,84zł Jeśli chodzi o krzesło Eames to trudno spodziewać się po nim, że swoją obecnością odmieni całe wnętrze..ale stanowić może ciekawy element kolorystyczny. Bogactwo kolorów jest przeogromne począwszy od kolorów podstawowych poprzez piękne pastele a skończywszy na ożywczych neonach. Spróbuje je usystematyzować kolorystycznie. Zacznijmy od optymistycznego ŻÓŁTEGO: źródło: źródło: źródło: Matowe – pudrowe źródło: Następnie przejdźmy do klasyki czy tradycyjna czerń i biel: CZARNE: źródło: źródło: Źródło źródło: źródło: BIAŁE: źródło: źródło: źródło: Źródło: Na zdjęciu powyżej oprócz klasycznych DSR zainteresowała mnie lampa. Okazuje się, że taką lampę można skonstruować samodzielnie…wszystkie elementy można zobaczyć tutaj. Źródło Instrukcję krok po kroku ze schematem znajdziecie tutaj. Źródło: źródło: Źródło: źródło: źródło: źródło: źródło: źródło: źródło: źródło: źródło: źródło: Źródło: źródło: źródło: źródło: źródło: źródło: Źródło: NIEBIESKIE: źródło: źródło: źródło: źródło: źródło: CZERWONE: źródło: źródło: źródło: źródło: źródło: Źródło POMARAŃCZOWE: źródło: RÓŻOWE: źródło: źródło: ZIELONE: źródło: źródło: Eamesy są wszechobecne. Chciałabym, żeby choć jeden trafił do mojego domu. Najlepiej gdyby był w kolorze biały. Więcej o Eames’ach możecie poczytać tutaj, gdzie Marysia opowiada o ikonach designu.
Krzesło w głównej roli : EAMES DSR i DSW
2,4K
previous post