Mówcie co chcecie ja po prostu uwielbiam książki dla dzieci. Nie bez przyczyny nie wyrzuciłam ani jednej mojej książki z dzieciństwa. Mam ponad 20 sztuk książeczek z serii “Poczytaj mi mamo”. Niektóre porwane, porysowane, noszą ślady mojego dzieciństwa. Każda z nich wywołuje wspomnienia. Chcę tego samego dla moich dzieci. Chcę , aby szli przez świat z książkami. To właśnie teraz mogę zaszczepić im miłość do książek. Pamiętam, że jak byłam w wieku mojej córeczki siedziałam stale na kolanach babci, która cierpliwie czytała mi kolejne książki, które jej podsuwałam. Nie zniechęciła mnie. Obserwowałam ją i później sama połykałam jedną książkę za drugą. Staram się dobierać dla dzieci pięknie wydane i wartościowe publikacje lub takie na które po prostu mają w danym okresie “fazę”(o tym słówko później). Na zbliżający się Dzień dziecka nie mogło w moim domu zabraknąć prezentów w postaci kolejnych pięknych książek. A Wy macie już prezent na dzień dziecka? Zimą na Święta pokazywałam Wam już książki jakie kupiłam dla swoich dzieci (na razie korzysta świadomie zaledwie jedno, ale nie oznacza to, że drugie nie uczestniczy w czytaniu). Zobaczcie zimową edycję Pomysłu na prezent: #1 Pomysł na prezent: KSIĄŻKI #3 Pomysł na prezent: Książki 
- Cyferki, wyd.Czerwony Konik
- Trzecie urodziny prosiaczka, wyd.Czerwony Konik
- Spacer, wyd. Czerwony Konik
- Ale zabawa!, wyd. Bajka
- W pokoju, wyd. Bajka
- Gdzie jest baranek?, wyd. Bajka
- Florka. Z pamiętnika ryjówki., wyd. Bajka
Cyferki
Fajna i ładnie ilustrowana książeczka wprowadzająca dzieci w świat liczb. Tak kochani to ten Jacek Cygan napisał tekst do tej książeczki. Ten sam co stworzył hit “To nie ja byłam Ewą” na pamiętny konkurs Eurowizji na którym nasza reprezentantka zajęła 2 miejsce. Być może jest to nie wystarczająca rekomendacja dla tej książeczki, ale Pan Jacek od lat obraca się w świecie pięknych słów i tworząc piękne teksty piosenek potrafi też w zabawny sposób z tym słowem obcować.O to co powiedział:
“Od wielu lat układam literki. Czasem wyjdzie z tego zdanie, a z tych zdań piosenka lub wiersz. Niektóre literki tak mocno przytulają się do muzyki, że zostają w uszach słuchaczy jako fragmenty piosenek. Takie moje piosenkowe zdania, które szczególnie lubię, to „Czas nas uczy pogody”, „Jaka róża taki cierń, nie dziwi nic”, „A my tak łatwopalni, biegniemy w ogień, by mocniej żyć”, …..” źródło
A o czym są cyferki poczytajcie:
A potem piątka cyferka godna, lecz do niczego nie podobna!Choć pewien mądry ślusarz niedawno mnie pouczał, że dwie złożone piątki tworzą dziurkę od klucza…
Trzecie urodziny prosiaczka Na trzecie urodziny Lusia dostała taką właśnie książeczkę. To pierwsza książeczka o prosiaczku jaką mamy a są jeszcze pierwsze i drugie urodziny prosiaczka. Uwielbiam książki dla dzieci. To właśnie czytając je z naszymi pociechami możemy przypomnieć sobie proste prawdy, które czasem nam umknęły w ferworze życia. Kilkanaście lat temu kiedy nic jeszcze nie zapowiadało że będę żoną i matką obiecywałam sobie, że zawsze będę pielęgnować w sobie dziecko. Czasem zła jestem na siebie, że tak niewiele go we mnie zostało! 
Co zrobił prosiaczek w swoje trzecie urodziny? Wybrał się do zoo. Wiązało się z tym masę zabawnych historii. Ciekawe co spotkało prosiaczka w pierwszych dwóch częściach serii, bo wizyta w Zoo była świetna? Zastanawiam się czy nie kupię dla synka 1 urodzin prosiaczka i porównam jak dorósł nasz bohater przez dwa lata. Z utęsknieniem czekamy też na 4 urodziny prosiaczka. W końcu dzieci tak szybko rosną a fajnie żeby dorastały z ulubionymi bohaterami. 
Spacer
Ta książeczka zrobiła duże wrażenie na mojej pierworodnej właśnie ze względu na format. Rozkładając kolejne karty książki śledzimy spacer dwóch żuczków a przy okazji możemy podziwiać mnogość szczegółów pokazanych na obrazkach, ćwiczyć spostrzegawczość i tworzyć zupełnie nowe historie.
Ta seria książeczek napisanych przez Małgorzatę Strzałkowską cieszą się ogromną popularnością w naszym domu. Łucja niedawno skończyła 3 latka. Na urodziny otrzymała kolejne tomy tych prostych i pięknych zagadek. Zimą na Święta dostała pierwszy tom zatytułowany “W łazience” (#1 Pomysł na prezent: KSIĄŻKI) a teraz całkowicie świadomie dokupiłam jej kolejne 3. Polubiłam też samą autorkę Małgorzatę Strzałkowską. Polubiłam tak jak kiedyś Wandę Chotomską czy Dorotę Gellner. Myślę, że nie raz jeszcze sięgnę po książki tej autorki. Pisze mądrze, zabawnie i moje dzieciaki uwielbiają jej wierszyki.
Ale zabawa
A to moi drodzy ulubiony wierszyk mojej córeczki. Nawet nie zdajecie sobie sprawy ile razy Łucja wypowiedziała na tej stronie prośbę : “Jeszcze raz”. Oczywiście zna ten wierszyk i recytuje go pięknie w przedszkolu ku zdziwieniu przedszkolanek. Można powiedzieć, że Łucja ma teraz “fazę” na zapamiętywanie wierszyków i piosenek więc zestaw książeczki jest idealnie dla niej. 
Na podwórku Na czym polega cały czar tych książeczek. Rodzic czyta zagadkę a dziecko szuka podpowiedzi na obrazku, przewijamy stronę i mamy obrazek i odpowiedź. 
W pokoju A jaka jest odpowiedź na zagadkę, którą widzicie poniżej? Już wiecie? 
Gdzie jest baranek?
To krótka urocza historyjka a właściwie rymowanka o baranku, który się zagubił. Tym razem coś bardziej dla mojego synka bo książeczka jest dla dzieciaczków od 18 miesięcy. 
Florka. Z pamiętnika ryjówki
Urocza ryjówka Florka szturmem wdarła się do serca mojej córki a i młodszy szkrab radośnie cieszy się na widok jej uśmiechniętej mordki. 
W nasze ręce dostała się pierwsza część opowiadań o wesołej ryjówce zatytułowana “Florka z pamiętnika ryjówki” a do kupienia są już następne. To idealna lektura na wieczory. Książka jest napisana w formie pamiętnika więc można przerwać czytanie w ciekawym momencie i zasugerować dokończenie następnego dnia…choć z doświadczenia wiem, że czasem może się to spotkać z tak gwałtownym protestem, ze czasem lepiej czytać dalej. 
Florka stała się przewodniczką Lusi po codziennych zmaganiach małej osóbki z trudną rzeczywistością. Bo jak tu nie płakać kiedy wyschła kałuża, którą codziennie się odwiedzało i uważało za swoje własne jeziorko? Tak, rodzice też mogą sobie przypomnieć jak wygląda świta oczami małego dziecka. 
Miło mi też ogłosić, że zwyciężczynią w konkursie Leitz jest Kasia z Piątego Pokoju. Bardzo gratuluję Kasi a niepocieszonych uspokajam że wkrótce na blogu będzie kolejny konkurs, w którym wygrać będziecie mogli nagrody, które sami wybierzecie.
