DIY: marokańska taca za 10zł

by Kasia Bobocińska

Dziś mam dla Was obiecane DIY. Tak jak Wam napisałam, we wnętrzach coraz bardziej widoczna jest moda na Marko. O tym trendzie pisałam Wam —> tutaj (klik). Nie każdego jednak stać na oryginalne dekoracje marokańskie, gdzie ceny nawet małych elementów przekraczają 100zł a poza tym nie byłabym sobą gdybym nie próbowała zrobić tańszej wersji samodzielnie. Zresztą upiększanie domu rzeczami zrobionymi handmade sprawia mi największą przyjemność. Tak strasznie chcemy naśladować we wszystkim Skandynawów otaczając się ich meblami i dekoracjami, kopiujemy wnętrza z idyllicznych obrazków znalezionych w sieci, że zabijamy nasz gust i pomysłowość. Sama się na tym złapałam, więc wiem o czym mówię. Postanowiłam dziś trochę pomalować i stworzyć piękną biało czarną tacę w stylu marokańskim. Wykorzystam do tego metalową tacę, którą kupiłam w Tigerze za 10zł. Oczywiście przy projekcie możemy wykorzystać dowolną metalową lub drewnianą tacę. SONY DSC                       Czego potrzebujemy: – okrągła taca – farba podkładowa (ja użyłam Śnieżki Supermal) – biała farba do drewna i metalu (ja użyłam Śnieżki Urekor D) – szara farba akrylowa (kupiłam mały słoiczek w Empiku) – wałek, cienki pędzelek – kalka do dokumentów (tak zwana maszynowa) SONY DSC                       Zaczynamy od nałożenia farby podkładowej na metalową tacę. SONY DSC                       Kiedy podkład wyschnie malujemy tacę dwa razy farbą do drewna i metalu. Czekamy kilka godzin do całkowitego wyschnięcia. Mamy już przygotowaną tacę teraz potrzebujemy marokańskiego wzoru. Ja znalazłam swój wśród inspiracji Pinterest. Możecie go pobrać tutaj (klik). Wydrukujcie wzór, wytnijcie tak jak ja to zrobiłam na zdjęciu poniżej i możemy brać się do pracy. SONY DSC                       Do naniesienia wzoru na tacę użyłam kalki do dokumentów. Mam ją od lat. Przewracała się długo po domu i zaadaptowałam ją do swoich celów. Nawet nie wyobrażacie sobie jak w wielu sytuacjach już mi się przydała. Nie można jej zbyt mocno dociskać bo wszystko odbija się po drugiej stronie. SONY DSC                       Długopisem odrysowujemy dokładnie wzór. SONY DSC                       Kiedy wzór mamy już przekalkowany za pomocą cienkiego pędzelka malujemy wszystkie odrysowane elementy. Możecie użyć dowolnej farby jaka Wam się podoba. Ja kupiłam kiedyś taką: SONY DSC                       A na zdjęciach poniżej efekt końcowy. SONY DSC                       SONY DSC                       SONY DSC                       SONY DSC                       SONY DSC                       SONY DSC                       Jeśli podoba Ci się mój blog zrób dobry uczynek i zagłosuj na niego w konkursie Blog roku jednocześnie wspierając Fundację Dzieci Niczyje. socialImgSt Dziś też do północy trwa zabawa w której możecie wygrać kalendarz: 4f90715834e6477226f07e858a0420f0_thumb[3]

Related Posts