OKIEM NA DESIGN: geometrycznie z PIXELKAMI

by Kasia Bobocińska

Dawno nie napisałam niczego w swoim cyklu OKIEM NA DESIGN. Po artykule o Projektowym Love(Minko) ciągle szukałam ciekawych firm rozpoczynających swoją karierę na polskim rynku. Aby poznać takie firmy warto odwiedzać różne targi designu. Ja dzisiejszego bohatera a właściwie bohaterki poznałam na targach YARD SALE. Kochani, dziś mam dla Was coś ekstra. Coś, w czym zakochałam się bez reszty. Niebanalny, piękny, wysmakowany design. Przede wszystkim oryginalny. Na razie nie widziałam ich produktów na żadnym blogu a oglądam ich setki. Dlaczego? Bo nikt jeszcze nie odkrył jak piękne i wyjątkowe są Pixelki . Zarówno produkty jak i ludzie, którzy je tworzą. pixelki.logo Oczekiwanie na dziecko to taki czas, kiedy matka choćby była już doświadczona przez niejedną ciążę zawsze chce przygotować dla swojego maleństwa najpiękniejszy kącik lub pokój, jeśli metraż na to pozwala. Ja podczas pierwszej ciąży nie inwestowałam w pościele, kołderki, poduchy. Kupowałam dobrej jakości komplety na allegro i byłam zadowolona z efektu.  Aby jednak być, choć trochę modna kupiłam materiał i uszyłam dla córeczki mały kocyk minky. Przy synku zrobiłam zawieszkę z gwiazdkami oraz poduszkę i kołderkę z szarego materiału z motywem gwiazdy. Wyszło jak wyszło. Byłam zadowolona. Potem okazało się, że elementy wystroju pokoju dziecięcego uszyte z tego materiału pojawiają się, na co drugim blogu. Pomyślałam trudno, przynajmniej zrobiłam cos sama. Niedosyt jednak pozostał. Kiedy na targach YARD SALE poznałam Pixelki i jedną z ich współzałożycielek wiedziałam, że trafiłam na perłę w gąszczu pustych muszli. Pixelki tworzą dwie siostry – Paulina oraz Ewelina. Firma jest naprawdę “młoda” bo istnieje nieco ponad rok (od sierpnia 2013 roku). Jeśli jeszcze jej nie znacie koniecznie musicie nadrobić zaległości.

pixelkidziewczyny

Idea firmy zrodziła się, gdy Paulina była w drugiej ciąży i nie chciała kolejnego urlopu macierzyńskiego poświęcić wyłącznie opiece nad dziećmi.

„Od zawsze malowałam, rysowałam, tworzyłam małe rękodzieła dla siebie i znajomych. Kiedy okazało się, że w drodze jest moja druga córeczka, postanowiłam nie spędzać kolejnego urlopu macierzyńskiego poświęcając się wyłącznie opiece nad dziećmi. Wtedy zrodziła się koncepcja założenia własnej firmy. Obie z siostra ukończyłyśmy uczelnie artystyczne – to był dobry fundament pod Pixelki”

Coś w tym jest. Przy pierwszym dziecku nie napisałam na blogu ani słowa a przy drugim nie mogę przestać pisać. Co wyzwala w kobiecie druga ciąża, ile energii, ile zapału, ile chęci, nie potrafię Wam tego nawet opisać. Myśl, że więcej już nie będę miała tyle czasu (póki, co nie planuję 3 dziecka) wyzwala we mnie mega power’a. Wracając do Pixelków właśnie za sprawą takiego ciążowego czy pociążowego power’a firma została powołana do życia. Obie Panie miały ukończone uczelnie plastyczne, miały telet, więc nic nie stało na przeszkodzie, żeby otworzyć własny biznes. Siostry świetnie się uzupełniają:

  „ Jedna tworzy zarys koncepcji, druga stawia kropkę nad “i”. I tak właśnie powstają nasze projekty. Kochamy to co robimy, daje nam to dużo frajdy i zadowolenia.”

Na pewno już umieracie z ciekawości żeby zobaczyć, co takiego tworzą Paulina i Ewelina. grafiki poduszki Niezwykłe prawda? Projekty są wyjątkowe, niepowtarzalne, dopracowane w najdrobniejszych szczegółach.  Przede wszystkim są oryginalne i wypuszczane w małych seriach. To produkty naprawdę unikatowe. Szarości, odrobina pasteli i geometryczne wzory. Nie wiem jak Wy, ale ja cały czas “choruję” na geometrię. Mam jej w domu coraz więcej, ale mój apetyt na nią ciągle rośnie.

„Tkaniny drukujemy w Cottonbee.pl. Same szyjemy z nich poduchy, kołderki, przytulanki, wkrótce torby na zabawki. Wzory, które powstają to grafiki głównie dla dzieci, bo taka jest potrzeba chwili. Dużo rzeczy powstaje z myślą o moich dzieciach .. Jednak twórczość naszą lubią także dorośli – kilka naszych plakatów ozdobiło ‘’dorosłe’’ wnętrza” grafiki2

Jeśli jeszcze macie wątpliwości, że Pixelki są wyjątkowe, przeczytajcie co same siostry mówią o swojej twórczości: Czym się wyróżniają PIXELKI z firm, które zajmują się tekstyliami dla dzieci?
Robimy krótkie, małe serie z autorskim wzorem. Jeśli ktoś, szuka czegoś wyjątkowego, nie tylko do pokoiku dziecięcego, to znajdzie to u naskomplet Kolorystyka, skąd taka kolorystyka…? W tych projektach jest sporo szarości, trochę pasteli….
Lubimy monochromatyzm, pastele oraz łączenie szarości z jedną lub kilkoma intensywnymi barwami. Patrząc na kolorystykę nie mogę doszukać się typowych akcentów charakterystycznych dla chłopców lub dziewczynek. Postanowiłam zapytać o to Paulinę: Czy kolekcja jest podzielona na rzeczy dla chłopców i dla dziewczynek? Czy szyją Panie produkty, które są dla obu płci, uniseks?
Jeśli chodzi o nasze produkty to nie lubimy tradycyjnego podziału na róż dla dziewczynek czy niebieski dla chłopców. Projektujemy bez podziału na płeć przez co nasze rzeczy są uniseksowe. Każda mama zapyta zaraz z jakich materiałów szyte są produkty Pixelków? Jak na mamę przystało nie mogłam nie zadać tego pytania: Z jakich materiałów najczęściej korzystacie?
Aktualnie jesteśmy zafascynowane tkaniną i wielością jej zastosowania. Cieszymy się, że jest takie miejsce, gdzie możemy szybko przenieść swój wzór na tkaninę (cottonbee.pl). Ale jesteśmy również wierne tradycji drukowania na papierze. Obecnie szyjemy wyłącznie z kretonu (bawełna 100%). Jest to sprawdzony przez nas materiał i wdzięczny do szycia. Tkaniny są w pełni bezpieczne dla zdrowia dzieci. torby
Na razie w ofercie Pixelków można kupić grafiki, zdjęcia, poduszki, komplety dla dzieci: kołderki plus poduszki, a ostatnio nawet torby dla dzieci (tzn. dla mam, ale przeznaczone na akcesoria dla dzieci). Czy planują poszerzyć asortyment? Czy kiedyś powstanie na przykład kolekcja ubrań z tymi wzorami. Przyznam się szczerze, że nie miałabym nic, przeciwko aby moja córka nosiła koszulkę ze wzorem królikiem.
Po cichu o tym myślimy. No a co z zamówieniami niestandardowymi? Czy można zamówić coś specjalnego według własnego pomysłu? Czy realizujecie Panie specjalne zamówienia?
Jesteśmy otwarte, jednak wszystko wymaga konsultacji. O czym marzą dziewczyny?: O czy marzycie? Jak chciałybyście, aby firma wyglądała za 5 lat?
Aby Pixelki „wyrosły” na dobrą markę, która charakteryzuje się świetną jakością i robi ładne rzeczy. No dobrze, ale skąd takie pomysły się wzięły? Czym inspirują się dziewczyny: Widzę w tych pracach nawiązanie do światowych trendów na przykład wzorów geometrycznych. Dużo tu geometrii. A gdy moda się zmieni czy zmienią się też wzory Pixelków? Czy to jest wasz znak rozpoznawczy?
Lubimy prostotę i minimalizm i nie wynika to z inspiracji aktualnymi trendami- raczej jest wynikiem naszych upodobań. Uwielbiamy twórczość E.C. Escher’a i E. Hopper’a. Mamy nadzieję, że te elementy charakterystyczne dla nas staną się (może już się stały) naszym znakiem rozpoznawczym. Ja też mam taką nadzieję. Bardzo bym chciała aby wkrótce było głośno o Pixelkach. Naprawdę zasługują na sukces. poduszki1 No dobrze a teraz przejdźmy do konkretów czyli gdzie można kupić produkty Pixelków? Gdzie można kupić te piękne tekstylia?
Na platformie zakupowej MyBaze. Kilka wzorów naszych tkanin można również znaleźć na cottonbee.pl. Od niedawna pojawiamy się na targach designu głównie w Warszawie. Ja napiszę jeszcze, że ceny grafik wahają się od 50 do 75zł w zależności od rozmiaru. Poduszki kosztują 80zł. Pamiętajcie, że dziewczyny nie korzystają z gotowych materiałów. One je zaprojektowały!  Jeśli macie jakiś pomysł możecie wykorzystać zaprojektowane przez Pixelki tkaniny. Na platformie cottonbee.pl możecie kupić metr bieżący materiału w cenie 49zł. Koniecznie odwiedźcie Pixelki na facebooku. W cyklu Okiem na design poznawaliśmy już: ProjektoweLove (Minko), Akcja Prze-Twórz minko  akcja

Related Posts